Czytam tą książkę i wierzę w sens tego wszystkiego. Wszystkie argumenty zawarte w tej książce wydają mi się bardzo racjonalne i trudne do podważenia, nawet przez długich stażem "wyjadaczy". Mimo wszystko mam pewne wątpliwości co do prawdziwości autora. Nie ma żadnego fizycznego dowodu, który by potwierdzał fakt, że książka została napisana przez tego o to Pana. Kończąc czytać książkę siłą rzeczy chcesz zobaczyć jak wygląda ten człowiek po tylu latach treningu w zamknięciu. Na chwilę obecną nie ma żadnych zdjęć, filmów, nic...
Posłużę się cytatem modela (Jim), który pozował do zdjęć w książce "Skazanego na trening" pod jednym z filmów na YouTubie
BeastSkills 1 rok temu
I was the model for Convict Conditioning. I never met Paul face to face, but I'd be surprised to hear that he's not a real person. I corresponded back and forth with him in countless emails (as recent as this past week). Do I think it was someone from DragonDoor contacting me as "Paul Wade"? Sure, anything could be possible, but it's not very likely. If you want to doubt his own physical claims, go ahead. There's no video evidence. But listen to Zach and see that there's good info in there.
Odnoszę wrażenie, że forma tej książki to swojego rodzaju sprytny chwyt marketingowy, który miał na celu zwrócenie uwagi na alternatywę jaką jest właśnie kalistenika. Może to postać prawdziwa. Może to zmienione nazwisko i ma swoje powody by nie ujawniać swojej tożsamości.... Tego nie wiem, ale jedno jest pewne - książka sprzedaje się doskonalne. Nawet jak na nasze Polskie podwórko.
Czekam na wasze zdanie