Niektórzy ćwiczą po prostu dla hobby, inni zaś chcą coś osiągnąć i mają jakiś cel. A wy co chcecie osiągnąć i w jakim czasie? Wspólne dzielenie się naszymi marzeniami może nas inspirować, a tym bardziej motywować i pchać do przodu. Powiedziawszy szczerze, czasem łatwiej to napisać niż powiedzieć, a tym bardziej anonimowo. Zostawmy tu swój post, za jakiś czas może jeszcze tu powrócimy i sprawdzimy czy osiągnęliśmy to co napisaliśmy poniżej.
Zacznę pierwszy. Chciałbym w przeciągu tego roku wzmocnić swoje nogi aby móc wykonać potężniejszy wyskok dzięki czemu wreszcie zapakowałbym pierwszą piłkę w obręcz. Zależy mi na wzmocnieniu siły biegowej oraz całego ciała by móc również za parę lat oglądać siebie na wideo wykonującego show trenując z masą własnego ciała. Chcę dobrze wyglądać i sprawdzić się jako sportowiec w przyszłości.
Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!Zaloguj się Zarejestruj się
Nasze cele
Rozpoczęty przez
Barkes
, lip 19 2012 22:39
#2
Napisano 20 lipca 2012 - 00:35
Do przyszłych wakacji chcę opanować jakieś "akrobacje" typu:
-planche
-stanie na rękach
-flaga
Patrząc dalej w przyszłość chciałbym miec dobrą formę ogólną, nienaganna sylwetke i cieszyć się zdrowiem..
Chcę też zacząć lubieć biegać (jeśli wogóle się da xd ) i w przyszłym roku wystartować w biegu kartożnika bądź rzeźnika ! : D
Zaczynam też chodzić po górach więc przydało by się zdobyć najwyższę szczyty Polski !
-planche
-stanie na rękach
-flaga
Patrząc dalej w przyszłość chciałbym miec dobrą formę ogólną, nienaganna sylwetke i cieszyć się zdrowiem..
Chcę też zacząć lubieć biegać (jeśli wogóle się da xd ) i w przyszłym roku wystartować w biegu kartożnika bądź rzeźnika ! : D
Zaczynam też chodzić po górach więc przydało by się zdobyć najwyższę szczyty Polski !
#3
Napisano 20 lipca 2012 - 14:15
Ograniczę się do kalisteniki:
front lever,
i pewnie jeszcze kilka innych, ale jakoś słabo działam w tym kierunku..
Polecam e-book'a: Wyznaczanie Celów - Osobisty Przewodnik
Cel to co innego niż marzenie - należy określić cele pośrednie, krótko/średnio/długoterminowe, czas osiągnięcia itd.. No i najważniejsze - ZAPISAĆ!
Polecam B.Tracy jako literaturę motywacyjną
Front lever przez 3s do 31.09.2012
front lever,
i pewnie jeszcze kilka innych, ale jakoś słabo działam w tym kierunku..
Polecam e-book'a: Wyznaczanie Celów - Osobisty Przewodnik
Cel to co innego niż marzenie - należy określić cele pośrednie, krótko/średnio/długoterminowe, czas osiągnięcia itd.. No i najważniejsze - ZAPISAĆ!
Polecam B.Tracy jako literaturę motywacyjną
Front lever przez 3s do 31.09.2012
#10
Napisano 01 sierpnia 2012 - 16:46
Czemu zle? Ja tez mialem rozne cele, a koniec koncow nigdy nie skupiam sie na zadnym celu tylko cwicze dla samego cwiczenia bo lubie. Wczesniej cwiczylem pod planche, ale mi sie znudzilo, za miesiac moze znowu mi sie spodoba i do tego wroce. Pewnie w ten sposob progres nie bedzie jakis szybki ale w sumie co z tego
#11
Napisano 01 sierpnia 2012 - 17:12
#16
Napisano 02 sierpnia 2012 - 20:21
Ja ogólnie od miesiąca trenuje ze skazanym. Mam zamiar do kwietnia/maja przejść do 7-8 kroku we wszystkich ( a w szczególności we Wznosach nóg, podciągnięciach, pompkach i przysiadach) ćwiczeniach. Oczywiście nic na siłę nie będę robił, już mam problemy w drugich krokach w mostku np, więc spokojnie do celu aby w następne lato wyjść na jakąś otwartą siłownie i poćwiczyć tak jak to się robi w Street Workoucie Ogólnie trening mnie uspokaja.. Zapominam w sumie o wszystkim dookoła na godzinkę, mam coś w stylu Satori. A dlaczego to robię? Przede wszystkim dla siebie i dla swojego ciała, które pomału zaczynam traktować jak świątynie (coraz mniej fast foodów, alkoholu czy innych jebanych używek).
Nie bluźnimy na forum Przemix.
Nie bluźnimy na forum Przemix.
"Zatrzyj ręce i weź się do roboty. Krew zacznie ci lepiej
krążyć, a umysł lepiej pracować. Przepływ życia w tkankach
szybko wypędzi z twojego umysłu zmartwienia. To najtańsze
lekarstwo jakie istnieje na ziemi - i jedno z najlepszych."
~Bernard Shaw.
krążyć, a umysł lepiej pracować. Przepływ życia w tkankach
szybko wypędzi z twojego umysłu zmartwienia. To najtańsze
lekarstwo jakie istnieje na ziemi - i jedno z najlepszych."
~Bernard Shaw.
#17
Napisano 03 sierpnia 2012 - 13:01
Przemix podoba mi się twoje podejście mam podobnie jak ty wszystko zmierza w dobrym kierunku
#18
Napisano 12 października 2012 - 09:48
Moim jedynym celem póki co jest zbudowanie w przeciągu roku solidnych fundamentów siły i wytrzymałości potem może jakieś sztuki walki albo parkour (zawsze mnie to kręciło pod względem widowiskowym jak i uczucia wolności). Wydaje mi się że każdy z czasem będzie ćwiczył również dla przyjemności, ja na przykład uwielbiam to uczucie kiedy po treningu jestem zmęczony a po chwili mam mnóstwo energii na cały dzień.
#20
Napisano 19 października 2012 - 16:45
Chcę być sprawny i dobrze się czuć w swoim ciele. Dobrze byłoby dojść do 100 pompek przed inżynierką (jestem na 2gim roku) i do mistrzowskich kroków ze Skazanego przed magisterką. Zainspirował mnie cytat (parafraza: ) "Twoje ciało to narzędzie do realizacji życiowej misji. Uczyń z niego zbroję, która ochroni Cię w drodze na szczyt".
Skazany na trening od 10.2012
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych