Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Smarowanie gwintów / trening konsolidacyjny a rozciąganie?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1
BeF1990

BeF1990

    Outsider

  • Zasłużony
  • 433 postów
  • LokalizacjaSosnowiec
Tak jak w tytule próbował ktoś takiego połączenia??
Od jutra spróbuję smarować gwinty w "podrasowanym skłonie do ziemi" wspomaganym oddychaniem kontrastowym. Mój plan treningowy przewiduję 3 dni rozciągania w tyg (wtorek, czwartek i sobota), w te dni postaram się jak najczęściej wykonywać wspomniane wyżej ćw. Oczywiście do tego zwykły plan obejmujący rozciąganie. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
  • 0

#2
Guest_zahir11_*

Guest_zahir11_*
  • Gość
Sam nie próbowałem ale jestem ciekaw Twoich doświadczeń. Podziel się efektami i powodzenia :)
  • 0

#3
BeF1990

BeF1990

    Outsider

  • Zasłużony
  • 433 postów
  • LokalizacjaSosnowiec
Wiem, że po pierwszym treningu trochę zbyt pochopnie jest od razu oceniać, ale smarowanie gwintów chyba nie jest najlepszym rozwiązaniem przy rozciąganiu. Przynajmniej nie w moim wypadku, bo skończyło się mocnym krwotoku z nosa. Chyba wygenerowałem zbyt duże ciśnienie, ale dopiero przy końcówce kiedy chciałem na zakończenie zrobić odprężenie wymuszone. Krew trysła wtedy jak z kranu. Aby jednak nie zniechęcać innych do podobnych eksperymentów muszę poinformować, że od dziecka mam bardzo słabe naczynia krwionośne i krwotoki z nosa to u mnie rzecz praktycznie normalna.
W czwartek zrobię drugie podejście.
  • 0

#4
lordkoks

lordkoks

    Go KalistenikaPolska.pl!

  • Użytkownik
  • 72 postów
smarowanie gwintów podczas rozciągania ? moim zdaniem zdecydowanie nie
  • 0
Jeśli nie potrafisz to cię naucze, jeśli nauczyć się nie chcesz to cię do tego zmusze

#5
BeF1990

BeF1990

    Outsider

  • Zasłużony
  • 433 postów
  • LokalizacjaSosnowiec
A jakieś powody Twojego zdania są? Wiesz samo "nie" bo "nie" to trochę mało. Przydałaby się jakaś argumentacja. To co robię to eksperyment, więc jeśli znasz konkretne powody czemu tego nie robić to bardzo chętnie je poznam.

Rozciąganie odprężone to pewnego rodzaju trening siłowy, tyle że izometryczny polegający na intensywnym napinaniu mięśni, które się dzięki temu jakby oszukuję. Ma to na celu pogłębianie rozciągania ponieważ mięsień po takim napięciu jest przez dosłownie chwilę bardziej skory do współpracy.

Ogromnym minusem takiego smarowania gwintów przy rozciąganiu jest fakt, iż koordynacja po ćwiczeniach izometrycznych jest zaburzona na całą resztę dnia. Więc jak wrócę z pracy i zacznę smarować gwinty to już mój ewentualny trening PK (skrót od Parkour) muszę odłożyć na inny dzień. :( To jest naprawdę ogromna wada...
  • 0

#6
krzysiek20ino

krzysiek20ino

    Jay-Jay Petersburg

  • Zasłużony
  • 1 536 postów
Również nie polecam. Szczególnie w przypadku pleców i tegoż ćwiczenia. Pavel Tsatsouline napisał notkę o tym. Kręgi w kręgosłupie szybciej się zużywają i nie należy nawet za długo pozostawać w tej pozycji. I najważniejsze: mieć zawsze wypchniętą miednicę. ;) Ja robię 4 razy w tygodniu stretching jak mi akurat tak wypada.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych