Zaloguj się Zarejestruj się
Krótka rozgrzewka czy długa ?
#1
Napisano 14 lipca 2017 - 17:50
Mam pewne pytanie. Otóż moja rozgrzewka trwa od 25-30 min w tym 5-10 min robię ćwiczenia rozruszające, żeby serce zaczęło pompować krew i lekko rozgrzać mieśnie a reszta to ćwiczenia rozgrzewające stawy i lekkie rozciąganie dynamiczne. Zauważyłem że po rozgrzewce po wykonaniu pierwszego ćwiczenia np. Pompek mam zimną resztę ciała np. Nogi, brzuch, prostowniki, a właśnie w następnym ćwiczeniu muszę robić ćwiczenia na brzuch.
Przez pewnien czas próbowałem rozgrzewki Paula Wade'a który zaleca jako rozgrzewkę wykonywanie łatwiejszy wariant ćwiczeń o kilka kroków. Robiłem 5-10 min ćwiczenia by serce zaczęło szybciej bić i rozgrzać nieco mięśnie i wykonywałem kilka razy łatwiejszy wariant ćwiczeń i powiem szczerze że czułem się z tym dobrze. Moje mięśnie i stawy były rozgrzane i czułem się nieco lepiej.
Co mi radzicie zrobić w takiej sytuacji, robić dłuższą rozgrzewkę czy według zaleceń Wade'a ?
#2
Napisano 14 lipca 2017 - 22:22
żeby serce zaczęło pompować krew
A tak normalnie to co serce robi, nie pompuje krwi?
Żart oczywiście xD Tak tylko żebyś zwrócił uwagę, że czasami pisze się głupoty.
Ja nie jestem zwolennikiem długotrwałych rozgrzewek, ale to ja i zależy to gigantycznie od tego jaki sport/rodzaj aktywności wykonujesz, czy masz ograniczenia mobilności w ćwiczeniach które zamierzasz wykonywać, jaką cechę motoryczną trenujesz itp.
Musisz zastanowić się jaki cel ma mieć ta Twoja rozgrzewka, bo rozgrzanie przez tzw. przepompowanie krwi często osłabia, a wcale nie zmniejsza ryzyka kontuzji czyli jest bezcelowe. Oczywiście odezwą się głosy, że wcale tak nie jest itd. ale oczywiście gdybym trenował np. sprinty to już zrobiłbym dobrą rozgrzewkę, a jak idę się rozbiegać (rzadkość ostatnio ) to w ogóle nic nie robię.
Co ja często robię, ale niekoniecznie polecam bo każdy ćwiczy inaczej - mobilizacja (jeśli wymaga tego ćwiczenia) i kilka serii ale na na prawdę niskich obciążeniach, tak żeby ewentualnie przypomnieć sobie cały ruch w głowie, pamiętać o wszystkich szczegółach technicznych, a nie spompować się.
#3
Napisano 14 lipca 2017 - 23:08
Teraz sobie zdałem sprawę że źle to sformułowałem .A tak normalnie to co serce robi, nie pompuje krwi?
Żart oczywiście xD Tak tylko żebyś zwrócił uwagę, że czasami pisze się głupoty.
Oczywiście że serce pompuje krew . Chodziło mi o to żeby szybciej pompowało krew, zęby podnieść tętno.
Oczywiście chodzi mi rozgrzewkę pod trening siłowy. Po długiej rozgrzewce czuję się jakbym miał mniej sił, a po krótkiej na odwrót. Zauważyłem że stosując krótką rozgrzewkę robię więcej powtórzeń powtórzeń w każdym ćwiczeniu (oczywiście chodzi mi tutaj o rozgrzewkę z lżejszą odmianą ćwiczenia, takim w którym jestem w stanie wykonać bardzo dużą ilość powtórzeń) i chyba zostanę przy tej rozgrzewce bo czuję się z nią dobrze
#4
Napisano 15 lipca 2017 - 01:37
Ja osobiście jestem zwolennikiem krótkiej rozgrzewki ogólnej, tak jak zauważyłeś, żeby podnieść tętno i przygotować ciało do zwiększonego wysiłku. W moim przypadku jest to rozwiązanie optymalne, gdyż przy dłuższej rozgrzewce brakowało tych sił w ostatnich seriach .
Tak jak wspomniał już w tym wątku Franek, 2-3 serie rozgrzewkowe na bardzo niskich obciążeniach przed konkretnym ćwiczeniem jako dodatek do tej krótkiej początkowej i to powinno wystarczyć ( model stosowany przez moją osobę).
Chociaż chętnie śię dowiem co na ten temat mają do powiedzenia dużo bardziej doświadczeni koledzy
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych