Czesc zaczynajac przygode z kalenistyka cwiczylem rutynami madbarz i bardzo mi sie spodobala taka forma treningu.Wiec sprobowalem zmodyfikowac te rutyny a raczej stworzyc wlasny trening pod moj obecny stan fizyczny.Rozumiem ze sa nastawione na wytrzymalosc i w pewnym stopniu rosnie nasza sila(sprawnosc fizyczna tiaa?) Widzialem na youtube jakies tygodniowe sety czy cos w tym stylu ale nw czy to jest trening czy tylko tak sobie to wykonuja jednorazowo,No to tak trening bedzie dzielil sie na push.pull i legs bede to cwiczyl jeden albo dwa dni w tyg kazda partie
Narazie tylko pull:
Podciaganie wąskie podchwytem 7
Podciaganie szerokie nachwytem 5
Podciaganie australijskie 8
Podciaganie chwytem mlotkowym 6
x3
przerwa miedzy cwiczeniami 45 s przerwa miedzy cyklami 2min
Jest to zwykly trening w formie cyklow zamiast serii
Czy moze tak byc?Przepraszam za ortografie
I jak w tym progresowac?Gdy trening stanie zbyt lekki dodac powtorzen?Zmienic cwiczenia?Krotrze przerwy?
Użytkownik nonieogarniam edytował ten post 05 czerwca 2017 - 17:47