Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

podciągnięcia podchwytem


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

#1
3.14 ™

3.14 ™

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 45 postów
Witam panowie. Co uważacie na temat podciągnięć podchwytem? Inaczej pracują mięśnie na tyle, żeby było warto włączyć go do treningu? (Ostatnio podchwytem pociągałem się ze 2 lata temu, a Rekrod. w nachwycie mam +20kg)
pozdro
  • 0

- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? -spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego -zapewnił go Puchatek. - Pamiętaj tylko, aby zginąć z mieczem w dłoni, inaczej nie dostaniesz się do Valhalli.


#2
Piotr1983

Piotr1983

    Member

  • Użytkownik
  • 17 postów

W podciąganiu podchwytem bardzo mocno pracują bicepsy. Moim zdaniem warto. Zresztą sam stosuję w swojej rutynie treningowej.


  • 0

#3
remix666

remix666

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 965 postów

Nachwyt lepszy moim zdaniem, bardziej angażuje mięśnie. Ja zrezygnowałem z podchwytu praktycznie, Robię nachwyt i to chwytem otwartym żeby dodatkowo w przedramiona para poszła:)


  • 0

#4
JamesFranek

JamesFranek

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 134 postów

Oba chwyty są bardzo podobne mięśnie również pracują podobnie, jak się robi tylko jeden z nich to łatwiej jest monitorować progres, bo wiadomo nigdy oba nie będę tak samo silne, osobiście robię nachwyt bo jest chwytem bardziej neutralnym i lepiej się w nim czuję.


  • 0

#5
3.14 ™

3.14 ™

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 45 postów
Dzięki panowie za odpowiedzi :) skupię się głownie na nachwycie :)
  • 0

- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? -spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego -zapewnił go Puchatek. - Pamiętaj tylko, aby zginąć z mieczem w dłoni, inaczej nie dostaniesz się do Valhalli.


#6
Pablo1

Pablo1

    Advanced Member

  • Administrator
  • 3 444 postów

Zależy od Twoich celów, osobiście skupiłbym się na nachwycie.


  • 0

E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.


#7
Szymon94

Szymon94

    Member

  • Użytkownik
  • 29 postów
Nachwyt jest nieco trudniejszy, zwłaszcza na początku. Nie idź na skróty. Albo raz rób jeden, po czasie drugi i sam zdecyduj.
  • 0

#8
KAzet

KAzet

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 143 postów

A co myślicie o trenowaniu nachwytu i podchwytu razem oczywiście dodając drugi ruch do push i leg czy lepiej już wybrać nachwyt i progresje australijskiego, a może skupić się tylko na jednym ruchu.


  • 0

#9
Pablo1

Pablo1

    Advanced Member

  • Administrator
  • 3 444 postów

To zależy od Twoich celów. Jeśli jest nim siła to skup się na nachwycie, ewentualnie na nachwycie i podciąganiu we front leverze (wiem że to daleka droga). Jeśli jest nim sylwetka to trenowanie szerokiego nachwytu i wąskiego podchwytu jest w porządku, podobnie jak skupianie się na jednej odmianie. Wybór należy do Ciebie.


  • 1

E = mc2
Efekty = motywacja * (ciężka praca)2
Enstein naprawdę był geniuszem.





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych