Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

mobility a rozciąganie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

#1
zhiqiang

zhiqiang

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 35 postów

Siema. Zawsze myślałem, że samo rozciągaie wystarczy żeby robić np wysokie kopnięcia niczym van damme, ale dopiero dziś dowiedziałem się, że istnieje coś takiego jak mobility, ktoś mógłby powiedzieć mi z czym to się je?

dodam, że b. mam przykurczone biodra, np nie zrobię tureckiego siadu, bo kolana unoszą mi się ku górze, nie mówiąc już o pozycji lotosu.

-kiedy i ile wykonywać mobility?
-w dni nietreningowe czy treningowe, po rozgrzewce czy można bez, po treningu siłowym?



i jak się odniesiecie do tego materiału? Głównie chodzi mi o rozciąganie po treningu
 


Użytkownik zhiqiang edytował ten post 23 grudnia 2016 - 17:20

  • 0

#2
Hannibal

Hannibal

    Go Hard or Go Home

  • Bywalec
  • 2 739 postów
  • LokalizacjaBXL
Spytaj go czy zrobi back lever i czy przy tym ćwiczeniu będzie mial ugiete łokcie czy pełny wyprost.

Ja zawsze rozciagam się wtedy kiedy mam czas, najczęściej między seriami, powtórzeniami, ćwiczeniami, bądź po treningu. I nie zauważyłem jakichś dziwnych anomali, problemów.

Zebys mógł wysoko kopać, to nie tylko musisz być rozciagniety, lecz te twoje ścięgna i mięśnie muszą byc na tyle mocne, aby utrzymać te nogę w powietrzu, do tego służą ruchy dynamiczne.

Polecam bazowac się na tych filmach, przejrzyj te kanały tych trzech osób. W ostatnim kanale są są ćwiczenia na wysokie kopniecia.

https://youtu.be/y4wVtvsKW-o

https://youtu.be/1KxKlR2LRzA

https://youtu.be/WbXD3Y1f9p4

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka
  • 0

Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:

* siłą bezwzględna  * siła względna  * siła maksymalna  * siła ogólna  * siła szybkościowa  * siła specjalna  * siła wytrzymałości mięśniowej  * siła biegowa


#3
zhiqiang

zhiqiang

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 35 postów

back lever/front lever i inne, gimnastyka/kalistenika jest piękna to prawda, ale b. często ludzie trenujęcy dłużej mają zaburzony balans strukturalny, nie wspominając już o nogach, gdzie kuleją mimo pistoletów i innych, nie rzadko plany przeforsowane ruchami "wypychania" i są dysproporcje 


  • 0

#4
iamtheweakone

iamtheweakone

    Fanatyk

  • Bywalec
  • 1 017 postów
  • LokalizacjaSieradz

back lever/front lever i inne, gimnastyka/kalistenika jest piękna to prawda, ale b. często ludzie trenujęcy dłużej mają zaburzony balans strukturalny, nie wspominając już o nogach, gdzie kuleją mimo pistoletów i innych, nie rzadko plany przeforsowane ruchami "wypychania" i są dysproporcje 

Street workout to nie to samo co kalistenika. W kalistenice niećwiczenie nóg to porażka, bo przecież robisz pompki, podciąganie to na nogi musi być coś koniecznie, ale w SW już tak nie jest, bo większość topowych zawodników wykonuje tylko podejścia do danych elementów przez cały dzień i to jest ich trening, żadnych podciągnięć, pompek, tylko planche, front/back lever, hefesto i inne, nie trenują też dla wyglądu tylko żeby być coraz lepszym w elementach dlatego mało który zawodnik SW trenuje nogi. Chociaż kilka wyjątków którzy są na profesjonalnym poziomie by się znalazło, Dmitry Kyznetsov, Dejan Stipke, Vadym Oleynik, Igor Kowtyn, Vitaliy Feshuk (piszę z pamięci także wybaczcie za literówki, ten ostatni koleś to na prawdę kozak waży prawie 100kg. i robi elementy jak planche, podciągnięcia we froncie i OAP!!).

 

Przykładem zawodnika który nigdy nie wykonywał treningów bazowych (podciągnięcia itp.) jest Zoran Pesterac, osiągnął wszystkie skille w Street Workout wykonując tylko codzienne podejścia do poszczególnych elementów, jak zobaczycie jego podciągnięcia we front leverze to zobaczycie jaką siłę dzięki temu zyskał, fakt nie trenuje nóg, ale zróbcie to samo co on z gumą odciążającą aby ważyć tyle co on to i tak wam pogratuluję.

 

Trening nóg to dla każdego indywidualna sprawa zależna od jego celów, bo mistrzem świata w SW nie da się być mając wielkie kopyta, przeciętne można mieć, ale na pewno nie jakieś bardzo duże.

 

Tak tylko napisałem, bo ludzie często piszą SW=kalistenika, a to nie jest prawda. :)


  • 1

#5
zhiqiang

zhiqiang

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 35 postów

Nie mam nic do kalisteniki, lepsze to niż nic, ale moim zdaniem warto do tych treningów wprowadzić martwy i przysiad - to absolutne ćwiczenia moim zdaniem, które każdy powinien wykonywać.

Trenowałem 2 lata kalistenikę robiłem po 8 pistoletów na nogę z 12.5kg(bo wówczas miałem tylko tyle) i mało co mi to dało, trzeba było się pilnować w tym nienaturalnym dla ludzkiego organizmu ruch żeby sobie nie zrobić krzywdy. Odkąd wrzuciłem treningi siłowe na sztandze zauważyłem, że większość czynności wykonuje m isię w życiu łątwiej, czy to dźwiganie czy to zwykłe wychodzenie po schodach jakbym po nich fruwał - zasługa przysiadów i martwych. Ćwicząc kali nie miałem takich odczuć mimo.


  • 0

#6
JamesFranek

JamesFranek

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 134 postów
A robiąc przysiad ze sztanga nie trzeba się pilnować? :D
  • 0

#7
zhiqiang

zhiqiang

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 35 postów

nie tak jak przy pistoletach, gdzie musisz bacznie uważać żeby kolano CI czasem nie skręciło, w pistoletach o kontuzje łatwiej moim zdaniem. 


Ćwiczcie co chcecie, ja nie jestem szarlatanem, który was będzie nawracał, ale jak pisałem moim zdaniem przysiady i martwy to ćwiczenia MUST have


Użytkownik zhiqiang edytował ten post 24 grudnia 2016 - 12:51

  • 0

#8
JamesFranek

JamesFranek

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 134 postów

Jak ktoś ma zdrowe kolana i dobrą mobilność to pistolety nie są wcale groźne, lekkie skręcenie niczym nie grozi bo nie ma prawa, to jest fizjologiczny ruch i to, że jest on na jednej nodze tego w znaczący sposób nie zmienia. Uważać trzeba z każdym ćwiczeniem, sztanga na przykład zawsze wiąże się z dodatkowym ryzykiem, ale nie mówię, że jest złym ćwiczeniem, sam je robię, robię też martwy i jestem zadowolony, ale pistolety to nieco inny rodzaj siły, można dodać obciążenie czy utrudniać zmieniając dźwignię i wtedy masz lepszą funkcjonalność niż ktoś kto robi przysiad ze 150 kg, ale to zależy do czego kto dąży.


  • 1

#9
Hannibal

Hannibal

    Go Hard or Go Home

  • Bywalec
  • 2 739 postów
  • LokalizacjaBXL
Posiadam książkę "Sportowcy i trenerzy - 200 wskazówek aby zoptymalizowac trening" Th. Maquet & R. Ziane, str. 355, jak coś trafi się w oczy na temat mobility i rozciągania, to za cytuje.

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka
  • 0

Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:

* siłą bezwzględna  * siła względna  * siła maksymalna  * siła ogólna  * siła szybkościowa  * siła specjalna  * siła wytrzymałości mięśniowej  * siła biegowa





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych