Moj problem polega na tym,ze po pierwsze zabraklo mi motywacji od czwartku.Doslownie szedlem na trening jak za kare.Czasem wiem,wiem lepiej odpuscic,ale jestem typem czlowieka ktory nie dopuszcza sobie odpuszczanie treningow.Po piatkowym treningu zdecydowalem,ze chyba czas odpuscic i odpoczac z tydzien.Dodatkowo ze wzgledu ze zima za oknem mrozy itd zdecydowalem dorzucic troche kalori.Moze tez bedzie to mialo jakis wplyw na moje samopoczucie i determinacje do dalszych treningow.Trening ktory podam ponizej robilem 2 miesiace.Bardzo chcial bym wziac sie za elementy.Zeby te treningi nie byly takie monotonne i nabraly kolorow.Trenuje 4x w tygodniu baza i 1-2x interwaly i oczywiscie stretching.Przerwy pomiedzy seriami 1min,2min pomiedzy cwiczeniami.Ogolnie to zalezy mi na elementach i dodatkowo poprawienie powtorzen.Z gory dziekuje wam za pomoc bo od wczoraj siedze na tragicznej zalamce.Nigdy cos takiego mnie nie dopadlo i nikomu tego nie zycze.Pozdrawiam
Trening 1.
Podciagania eksplozywne 2s 13/8
Skin the cat czasowo 2s 15/10
Podciaganie szeroki 3s 13/9/8
Podciaganie waskim nachwytem 2s 8/6
Podciagania plytkie 2s 13/11
Horizontal 2s 16/16
Podchwyt ze zmiana chwytu 2s 8/6
Podchwyt max 1s 9
Rozjazdy 2s 22/16
Mostki 30/25
Hollow body 2s 40/35
Superman z powolnym opuszczaniem silowo 22/15
Trening 2.
Dipy na drazku lokcie tyl 3s 27/20/15
Dipy na drazku lokcie bok 3s 20/15/13
Sphinks push ups 2s 25/20
Pseudo planche 2s 15/10
Pompki nierowne 2s 30/20
Pompki max 30
Wznosy nog do drazka 3s 13/10/9
Wycieraczki 3s 22/18/16
Nozyce w L sit 2s tego akurat nie licze
Mountain czasowo 2s 65/60
Wznosy nog lezac 3s 50/40/35
Zaloguj się Zarejestruj się
Brak pomyslu na siebie
#1
Napisano 04 grudnia 2016 - 19:55
#2
Napisano 04 grudnia 2016 - 21:18
Cóż, skoro nie masz motywacji to przede wszystkim wymyśl taki plan, który będzie dawał Ci fun i satysfakcję, a nie karz komuś go za Ciebie układać.
Podciąganie eksplozywne - tutaj decydowanie lepiej zrobić więcej serii a mniej powtórzeń np. 5-8x2-3. Nie wiem co to podciąganie płytkie, ale jeżeli niepełne to nie warto, wykonuj zawsze tylko pełny ruch. Ogólnie jest za dużo tego podciągania w treningu 1, chcesz progresu to skup się na jednej odmianie i zdecyduj się czy chcesz siły, masy, czy wytrzymałości i tak też trenuj.
Trening drugi też zdecydowanie przeładowany, ta Twoim miejscu dodałbym ciężaru do dipów lub utrudnił je robić np. w l-sicie.
Może to jest przyczyną braku motywacji, że za bardzo się katujesz, dużo powtórzeń, rośnie głównie wytrzymałość, a mięśnie są ciągle zmęczone. Skoro interesują Cię figury, to może skup się głównie na progresjach do nich i raz w tygodniu rób siłowe FBW dipy, podciąganie z obciążeniem, pistolety. Właśnie - czemu nie ćwiczysz nóg?
#3
Napisano 04 grudnia 2016 - 23:11
Cóż, skoro nie masz motywacji to przede wszystkim wymyśl taki plan, który będzie dawał Ci fun i satysfakcję, a nie karz komuś go za Ciebie układać
Skoro nie masz motywacji to przede wszystkim zastanów się dlaczego chcesz się zmienić, po co ćwiczysz i co ma to ci dać w życiu.
nie widzę innego remedium i biedackiego gdybania w plany etc.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych