Witajcie. Zacząłem ostatnio w ramach progresji do zwykłego podciągania, podciągać się w pozycji poziomej na kółkach gimastycznych. Mam problem z tym, że po piątym powtórzeniu czuję bardzo mocne spięcie karku i czym więcej powtórzeń tym bardziej boli. Podsyłam filmik, żeby łatwiej było wychwycić w czym tkwi problem.
PS, Mile widziane wytknięcie innych błędów technicznych i porada jak to skorygować. W podciąganiu jeszcze jestem trochę zielony.
Zaloguj się Zarejestruj się
Podciąganie poziomo, a ból karku
#1
Napisano 04 grudnia 2016 - 07:52
#2
Napisano 04 grudnia 2016 - 09:09
Mocno cię wygina i łamie, spinasz się próbując nie odjechać do przodu nogami - podeprzyj sobie coś pod nie. Staraj się trzymać głowę w jednej linii, tj. - nie przyciągaj podbróbka do szyi. No i oczywiście oddychaj.
Najlepiej gdybyś miał obok siebie choć na chwilę jakieś lustro i przyglądając się, wykonywał ruch starając się zachować jednostajną formę "deski".
#3
Napisano 04 grudnia 2016 - 14:32
OK, dzięki. Lustro mam naprzeciwko siebie, jest ono tam zawieszone na ścianie, jako że to na siłowni to nie mogę sobie go przestawiać. Ale będę się starał utrzymać głowę w jednej linii i podłożę sobie np. boxa przed nogi A czy są jeszcze jakieś błędy techniczne na które mam zwracać uwagę? Ostatnio też trochę czytałem o sylwetce gimnastycznej, że to bardzo ważne, ale bez żadnego opisu jak się tego nauczyć, jakieś progresje. Wciągnięcie brzucha i spinanie pośladów dość utrudnia ćwiczenie a prostej linii dalej nie ma.
#4
Napisano 04 grudnia 2016 - 15:06
Po pierwsze napnij brzuch, nogi, pośladki, plecy oraz przed powtórzeniem pamiętaj o retrakcji łopatek, możesz też spróbować w drugiej fazie ruchu rotować nadgarstki do zewnątrz, tak jakby do chwytu młotkowego i w fazie negatywnej z powrotem je odkręcać. Jeśli to nie pomoże to znaczy, że jesteś jeszcze słaby i musisz po prostu ćwiczyć, proponował bym wykonywać tyle powtórzeń ile możesz bez bólu i kończyć serię, albo zainteresować się smarowaniem gwintów.
#5
Napisano 05 grudnia 2016 - 16:35
Połóż jakiś ciężar i oprzyj o niego nogi, jak przestaniesz odjeżdżać to napięcie ciała się zmieni, łatwiej będzie Ci utrzymać sztywną sylwetkę. Zamiast dociągać kółka na wysokość obojczyków, ustaw się tak, abyś dociągał kółka na wysokość mostka. Przełoży to trochę obciążenia z mięśnia czworobocznego na najszersze.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych