68 odpowiedzi w tym temacie

[HYBRYDO]

Można też np 2x5 hspu i 3x5 dipy.
Kombinacji jest w chu i trochę. Trzeba próbować

[Szymaniak]

Dzięki za pomysły, ale wolę skupić się na jednym ćwiczeniu i wyciągnąć je jak najwyżej. Co do budowania mięśni, to nie widzę problemu z HSPU. Jest to proste ćwiczenie wielostawowe pozwalające na duże zmęczenie głównych mięśni przy nim używanych. Dla schematu 5x5 jest jak najbardziej odpowiednie. To raczej schematu bym się czepiał, ale jak na razie to nie mogę mu zarzucić, że nie nałożył mi nowego mięcha .

Co do progresji OAP to rzeczywiście 5x3 zmniejszyłby objętość ćwiczenia dla układu nerwowego, ale najpierw spróbuję z 5x5 na każdą rękę.

[HYBRYDO]

A jaką progresję wybierasz do OAP  bo ja z perspektywy czasu  bym wybrał podciągnie nierówne z przewieszonym ciężarem ??

[czillaut]

Wtrące swoje 3 grosze xD

Podciąganie z przewieszonym ciężarem, negatywy, izometria w różnych fazach i IMO tyle wystarczy ; p Jakieś archery na dobicie. Ostatnio wszedł mi taki 90proc OAP a trenuję pod niego może z 3 miesiące także nie jest źle

 

Wgl ciekawi mnie jak u różnych ludzi, którzy trenują metodą z cieżarem wszedł OAP bo kiedyś widziałem filmik jak koleś mówił, że przy 7kg umiał już się podciągnąć pare razy. U mnie było to 4kg i wchodzi 90proc (jeszcze z pare cm brakuje do brody) przy idealnie sprzyjających warunkach (idealne rozgrzanie i aura gapiów na sali gimnastycznej - to dużo daje ). A przy 6kg jak umiałem 3x3 to wchodziło max pół podciągnięcia.

[HYBRYDO]

Czill miałem ostatnio podobną rozkminę jak ktoś wspomniał o tej metodzie.
Ja kiedyś stosowałem coś takiego. Można powiedzieć że było to 5x5
-archery 1x5
-negatywy 1x5
-Oap na uprzęży 1x5
-wspinanie po linie 1x
-holdy 5sec w każdej pozycji 1s

[Szymaniak]

Planowałem robić archery, potem używać tylko 2 palców na ręce pomagającej dalej w archerach, ale zobaczę na ile wygodne to będzie. Potem przejść do podciągnięć na kołach z jednym kółkiem niżej i obniżać do momentu, gdy będę bardziej się odpychał niż podciągał pomagającą ręką. Zobaczę co dalej przyjdzie mi do głowy. Po tym cyklu może powrócę do ciężarów dla innej stymulacji.

Na pewno nie użyję ciężaru z przełożeniem, bo nie mam takiej możliwości na tej siłowni. Swoją drogą, jak wysoko łapaliście linę z przewieszonym ciężarem? Np. na wysokości oczu w zwisie, czy może zaraz pod drążkiem?

[czillaut]

Broda, nawet barki. A biorąc pod uwagę, że mam ~170 to stojąc faktycznie łapię linę dość nisko. 

 

Niby czemu nie masz możliwości rozkmiń sobię jakąkolwiek linę, przewieszasz talerze i jest xP

[HYBRYDO]

To nie może być byle jaka lina bo tarcie na drążku może zniszczyć całe ćwiczenie.
Ja łapię na takiej wysokości że w pozycji z brodą nad drążkiem ręka pomagająca jest prosta wzdłuż ciała

[Szymaniak]

Dziś pierwszy trening po tygodniu przerwy, od razu przedstawię co odczułem:

Martwy ciąg bardzo obciąża mi najszersze grzbietu, czuję, że bardzo mocno się przy nim napinają. Przez to kiedy miałem robić MUp odczułem słabość we właśnie tych mięśniach mimo, że nie był to mój roboczy ciężar dla 5x5. Zmienię martwy ciąg na drugi dzień przysiadów ze sztangą, mam nadzieję, że odciąży to plecy.

Archer pullup są dla mnie nowym, trudnym ruchem, nie wiem, czy nie spróbować robić ich z najcieńszą gumą dla wyuczenia się lepszej techniki, która niekiedy niestety lekko kulała. A może lepiej lekko zgiąć rękę pomagającą?


Trening A:

Martwy ciąg 100kg - 5/5/5/5/5
MUp - 2/3/2/2/2
Archer pullup - 4/3/3/2/2

[HYBRYDO]

złap ręką pomagającą w false grip. Będzie lekko łatwiej  

[Szymaniak]

Dziś trening B, wyszedł bardzo dobrze, miałem sporo energii. Zamiast MUp robiłem dynamiczne podciąganie, będę robił je dwa razy w tygodniu, a raz MUp, zobaczymy jak to wpłynie na formę elementu.

Po przysiadach spróbowałem sobie zrobić wagę tyłem, która weszła bardzo łatwo i z dobrą techniką. Byłem pozytywnie zaskoczony, ponieważ dawno temu trenowałem pod BL i doszedłem zaledwie do wagi z jedną nogą wyprostowaną. Wrzuciłbym filmik na którym co nie co widać, ale nie wiem jak to zrobić. Może na następnym treningu zrobię filmik i wrzucę na instagrama .

Przysiad 80kg - 5/5/5/5/5
High pullup - 5x3
Pike pushup 4 - 5/5/5/5/5
Kółko - 8/8/8

(liczbą przy pike pushup oznaczam dziurę, do której zakładam podstawkę pod nogi, im większy numer tym wyżej)

Na następnym treningu dokładam:
Przysiad +5kg, Pike pushup +1 poziom

Użytkownik Szymaniak edytował ten post 01 grudnia 2016 - 21:44

[Szymaniak]

Podczas sobotniego treningu C czułem już więcej siły, szczególnie w MUp - w końcu . Przy archerach ze 2-3 razy zgiął mi się łokieć, ale staram się to niwelować. Podoba mi się to ćwiczenie.

Muscle up - 2/3/3/3/3
Archer pullup - 3/3/3/2/1
Pike pushup 5 - 5/5/5/4/4

[HYBRYDO]

W archerach staraj się w ostatnim powtórzeniu w fazie negatywnej wyłączyć rękę prostą i dodaj ze 3 wstawki. Na pewno pomoże w późniejszych negatywach

[Szymaniak]

Trening A pierwszy raz z przysiadami. Zmiana martwego na przysiady była bardzo dobrą decyzją, miałem dużo siły na podciąganie. Czuję, że dynamiczne podciąganie już teraz mi pomaga w MUpkach. Dziś zrobiłem jednego i był on najdynamiczniejszym wejściem siłowym w moim życiu. Więcej siły czuję w Archerach.

Przysiad 85kg - 5/5/5/4/4
High pullup - 5x3
Archer pullup - 3/3/3/2/2
Kółko - 4x8
 

[Szymaniak]

Mimo bardzo złej pogody i przez to słabych chęci na podróż do siłowni trening B poszedł jak powinien.

Przysiad 85kg - 5/5/5/5/5
High Pullup - 5x3
Pike pushup 5 - 5/5/5/5/5

Za tydzień dodaję:
Przysiad +5kg, pike pushup +1 poziom.

[iamtheweakone]

Jezu się męczycie z tymi OAP, ćwiczcie ciężko normalne podciąganie i OAP wejdzie, co to za problem. Nigdy nie ćwiczyłem pod OAP, a jakoś w trakcie weekendu (wtedy jestem na świeżo) potrafię pyknąć do 6-7 na prawej ręce, na lewej miałem kontuzję więc nie przekraczam 2-3 powtórzeń bo nie chcę sobie czegoś zrobić. A żeby dojść do tego ćwiczyłem tylko podciąganie z obciążeniem. Ciągle to powtarzam, a wy marnujecie czas na jakieś archery, przewieszanie ciężarków żeby była asysta itp. Jako ktoś kto umie już kilka tych OAP to wam powiem, że jak robię archery (z nudów, w dni nietreningowe) albo jakiś inny szajs to w ogóle nie ma to przełożenia na OAP, jest to o wiele, wiele łatwiejsze. Jedyne co dużo daje pod OAP to negatywy i przejścia na jednej ręce z luźnego zwisu do aktywnego zwisu (barki ciągniemy w dół itp.) - pomaga to na uzyskanie siły potrzebnej do wykonywania OAP z pełnego zwisu.

[Pablo1]

Mógłbyś wstawić proszę filmik z tymi sześcioma powtórzeniami na prawej ręce? Widziałem w Twoim dzienniku nagranie z dipami, zatem nagranie podciągania nie stanowiłoby chyba większego problemu.

 

Nie zgadzam się opinią, że archery czy korzystanie z asysty linki jest stratą czasu. Gdyby tak było, to większość progresji możnaby wywalić do kosza. A jednak działają. A to że jest to ćwiczenie o wiele łatwiejsze od OAP - w końcu na tym polega progresja - zaczynamy od ćwiczeń prostszych i przygotowujących stawy do specyfiki ruchu (a zatem do osobliwej dźwigni oraz dużego obciążenia). Naprawdę uważasz, że osoba która dopiero zaczyna trenować pod OAP powinna próbować robić negatywy do pełnego zwisu? Potem na forum mielibyśmy wysyp tematów o bólach w stawie łokciowym, chyba nie o to nam chodzi.

[iamtheweakone]

Mógłbyś wstawić proszę filmik z tymi sześcioma powtórzeniami na prawej ręce? Widziałem w Twoim dzienniku nagranie z dipami, zatem nagranie podciągania nie stanowiłoby chyba większego problemu.

 

Nie zgadzam się opinią, że archery czy korzystanie z asysty linki jest stratą czasu. Gdyby tak było, to większość progresji możnaby wywalić do kosza. A jednak działają. A to że jest to ćwiczenie o wiele łatwiejsze od OAP - w końcu na tym polega progresja - zaczynamy od ćwiczeń prostszych i przygotowujących stawy do specyfiki ruchu (a zatem do osobliwej dźwigni oraz dużego obciążenia). Naprawdę uważasz, że osoba która dopiero zaczyna trenować pod OAP powinna próbować robić negatywy do pełnego zwisu? Potem na forum mielibyśmy wysyp tematów o bólach w stawie łokciowym, chyba nie o to nam chodzi.

Przed rozpoczęciem treningu pod OAP niech początkujący pomyślą o wynikach w podciąganiu, jak ktoś podciąga się z 100% masy swojego ciała to negatywami OAP nie zrobi sobie krzywdy. Wcześniej nie ma się co zabierać za OAP, bo łatwo o kontuzję. Nagram OAP, ale napewno nie w tym tygodniu, bo dziś testuję maksa z 20kg. w pull upach więc nie mogę się przemęczać przed przystąpieniem do rekordu. Pod koniec kolejnego tygodnia wstawię filmik z OAP specjalnie dla ciebie żebyś zaspokoił swoją ciekawość czy czasami nie oszukuję w postach (nie wiem po co miałbym to robić...).

 

P.S. I wypowiedz się w moim dzienniku jeżeli możesz, trochę hejtu nie zaszkodzi.

[Pablo1]

Chętnie rzucę okiem na OAP, niecodziennie widuję żeby ktoś wykonywał kilka powtórzeń w serii. Wtedy pewnie to skomentuje w Twoim dzienniku

[HYBRYDO]

Ostatnio widziałem jak Vadim zrobił 10.
6-7 to i tak już kosmos.
Co do podciągania ze 100% własnej masy ciała to nie wydaje mi się to dobry pomysł. Np. Ja- zanim dojdę do podciągnięcia z 75kg(moja masa) to OAP zdąże się nauczyć 10 razy
Archery, negatywy, holdy i aktywny zwis, nic więcej do szczęścia nie potrzeba