Siemka,mam 16 lat i staram się zgubić trochę BF. Problem w tym,że zielonego pojęcia o dietach nie mam.Jedyne co wiem to to,że jest dieta tłuszczowa (podobno sama w sobie spalająca tłuszcz) i dieta węglowodanowa. Problem w tym,że nie mam pewności co do zdrowotności diety tłuszczowej no bo jak sama nazwa wskazuje w większości jemy tłuszcz. W innym temacie polecono mi ją i gdybym nie poczytał o tym więcej prawdopodobnie jutro bym już ją stosował a tak to mam wątpliwości.Co wy o tym sądzicie, czy może eliminując nie zdrowe rzeczy w tym chleb,soki,cukier,slodycze,produkty mączne itp. i jedząc tak jak dotychczas nie dałbym rady schudnąć ? Nie oczekuje odp. typu schudnąć dałbyś radę na diecie dzdżownicowej.. itp xD
Zaloguj się Zarejestruj się
Dieta tłuszczowa/redukcja/rady
#2
Napisano 08 października 2016 - 19:20
Nadmiar węglowodanów złożonych i prostych, tłuszczów trans, i produktów fabrycznie zapakowanych ze sklepowych półek oraz fast foodów i ew. nadmiaru białka da się przytyć.
Albo energia z tłuszczy bądź energia z wegli, zdecyduj sam, i nie mieszaj abydwu energii.
Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka
Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:
* siłą bezwzględna * siła względna * siła maksymalna * siła ogólna * siła szybkościowa * siła specjalna * siła wytrzymałości mięśniowej * siła biegowa
#4
Napisano 08 października 2016 - 21:30
Użytkownik Filipczak80 edytował ten post 08 października 2016 - 21:34
#6
Napisano 09 października 2016 - 12:17
Tak w ogóle,to ja się zastanawiam co ja mogę jeść na śniadanie. Jak tak czytam o tych co smalec jedzą łyżeczkami to trochę mi nie dobrze Ogólnie na obiad spoko bardzo dużo rodzaji mięs, warzywka itd. ale na śniadanie i kolacje nie mam kompletnego pojęcia bo słysze w większości o jajkach,no dobrze ale przecież jeść jajka codziennie?
#7
Napisano 09 października 2016 - 12:44
Tak w ogóle,to ja się zastanawiam co ja mogę jeść na śniadanie. Jak tak czytam o tych co smalec jedzą łyżeczkami to trochę mi nie dobrze Ogólnie na obiad spoko bardzo dużo rodzaji mięs, warzywka itd. ale na śniadanie i kolacje nie mam kompletnego pojęcia bo słysze w większości o jajkach,no dobrze ale przecież jeść jajka codziennie?
Ja jem średnio około 10 jajek na dobę, a tygodniowo z używam okolo 60 sztuk.
Od jajek nie umrę, ani nie bede miał żadnych chorób.
A czego boisz się jedząc tłuszcz? A czemu się nie boisz jedząc węglowodany? Nie rozumiem tego.
Bój się tłuszczy utwardzonych trans i tłuszczy roślinnych w tym nadmiar omega 6.
Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka
Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:
* siłą bezwzględna * siła względna * siła maksymalna * siła ogólna * siła szybkościowa * siła specjalna * siła wytrzymałości mięśniowej * siła biegowa
#8
Napisano 09 października 2016 - 12:46
10 jajek na dobe Ja jajecznice robię z 2 max 3 jajek ale teraz tak sobie myślę że zapycham to chlebem ale bez chleba jakoś dziwnie by to smakowało.Tak po prostu same je jesz ? W ogóle znalazłem artykuł gdzie tak jak mówisz radzą unikać tł.utwardzonych itd. ale
nasycone kwasy tłuszczowe smalec, masło, słonina, boczek, pełnotłuste mleko, tłuszcze pochodzenia zwierzęcego Te tłuszcze powszechnie uważa się za niezdrowe, jednak ich umiarkowane spożycie nie powinno zaszkodzić.Użytkownik Kleds edytował ten post 09 października 2016 - 12:50
#9
Napisano 09 października 2016 - 12:52
10 jajek na dobe Ja jajecznice robię z 2 max 3 jajek ale teraz tak sobie myślę że zapycham to chlebem ale bez chleba jakoś dziwnie by to smakowało.Tak po prostu same je jesz ?
Tak dopchasz je chlebem który nie ma żadnych wartości odżywczych i mniej zjesz prawdziwego jedzenia.
Jem albo ze smalcem gesim, albo z masłem albo tłusta smietana i do tego ser zolty/mieso i warzywo.
Jak zjem przed 6h to trzyma mnie do 12h, z rana to 6 bądź 8 jajek smaze nie rozbijając żółtek i tylko je zjadam, białka usmażone lecą do kosza po zjedzeniu żółtek.
A smaze na oleju kokosowym nierafinowanym.
Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka
Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:
* siłą bezwzględna * siła względna * siła maksymalna * siła ogólna * siła szybkościowa * siła specjalna * siła wytrzymałości mięśniowej * siła biegowa
#10
Napisano 09 października 2016 - 12:59
Kurde,jedzenie "samego" smalca,masła jakoś mnie obrzydza,albo picie śmietany z jajkami ;// Smażyć można podobno jeszcze na maśle klarowanym. A co jesz przykładowo na kolacje,a skoro jesz 60 jajek tygodniowo to praktycznie ciągle to samo ? I wkleje tamto co wczesniej bo edytowalem a mogles nie zauwazyc,znalazlem to w artykule gdzie piszą o tych tłuszczach utwardzonych
nasycone kwasy tłuszczowe smalec, masło, słonina, boczek, pełnotłuste mleko, tłuszcze pochodzenia zwierzęcego Te tłuszcze powszechnie uważa się za niezdrowe, jednak ich umiarkowane spożycie nie powinno zaszkodzić.
#11
Napisano 09 października 2016 - 13:26
Kurde,jedzenie "samego" smalca,masła jakoś mnie obrzydza,albo picie śmietany z jajkami ;// Smażyć można podobno jeszcze na maśle klarowanym. A co jesz przykładowo na kolacje,a skoro jesz 60 jajek tygodniowo to praktycznie ciągle to samo ? I wkleje tamto co wczesniej bo edytowalem a mogles nie zauwazyc,znalazlem to w artykule gdzie piszą o tych tłuszczach utwardzonych
nasycone kwasy tłuszczowe smalec, masło, słonina, boczek, pełnotłuste mleko, tłuszcze pochodzenia zwierzęcego Te tłuszcze powszechnie uważa się za niezdrowe, jednak ich umiarkowane spożycie nie powinno zaszkodzić.
Ciekawa jaka to strona, a pewnie nie napisali, ze weglowodany sa odpowiedzialne za otylosc, prawda? I nic nie napisali DLACZEGO sa szkodliwe te tluszcze i zalecaja umiarkowane spozycie, i ta sama strona zaleca jesc w 3 porcjach zboza pelnoziarniste i owoce.
A poradnikzdrowia.pl etc omijaj szerokim lukiem.
Zajrzyj na strone nowadebata.pl oraz stachurska.eu.
Jedzenie mozna urozmaicac.
Na wieczor jem lososia badz sardele czy anchois.
Tutaj zapas jajek oraz typowe sniadanie.
Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka
Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:
* siłą bezwzględna * siła względna * siła maksymalna * siła ogólna * siła szybkościowa * siła specjalna * siła wytrzymałości mięśniowej * siła biegowa
#12
Napisano 09 października 2016 - 13:44
Jesteś na redukcji ? (ciekawość ) Czyli jesz same usmażone jajka codziennie na obiad wiadomo mięso warzywa a na kolacje ryba ? Do tego dodajesz śmietane,sery i inne tłuszcze. A z czym te ryby jesz,też same ? A co sądzisz o zamienniku dla chleba np.waflach ryżowych.Tak sobie myśle co ja będe do szkoły zabierał :/
#14
Napisano 09 października 2016 - 13:51
Jesteś na redukcji ? (ciekawość ) Czyli jesz same usmażone jajka codziennie na obiad wiadomo mięso warzywa a na kolacje ryba ? Do tego dodajesz śmietane,sery i inne tłuszcze. A z czym te ryby jesz,też same ? A co sądzisz o zamienniku dla chleba np.waflach ryżowych.Tak sobie myśle co ja będe do szkoły zabierał :/
Przeczytałeś kolego te artykuły co Ci podesłałem na pw? Wafle ryżowe, chleb jedno i to samo, może nawet więcej ww zawiera. Jak zjesz rano porządne tłuste śniadanie, np. 6 żółek na maśle i kawałek boczku czy kubeczek śmietany to nie będziesz głodny przynajmniej te 5-6h a razie czego zawsze może wziąć ze sobą kubeczek śmietanki 30%, którą spokojnie przetrzyma Cię do obiadu, jest wiele możliwości jeśli koniecznie musisz coś wziąć i to co robisz to zwykłe wymówki.
#17
Napisano 09 października 2016 - 17:24
@Hannibal a i jeszcze jedno nie boisz się o cholesterol przy takiej ilości jajek ?
Dlaczego bać się go? Wytłumacz mi. Mam powyżej 200 jak coś.
Przeczytaj od A do Z jeden temat poświęcony tłuszczowce.
Jeśli twoja wątroba sprawnie pracuje, to produkuje 24h na dobę cholesterol jak coś. Jak jesz cokolwiek czy robisz post.
Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka
Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:
* siłą bezwzględna * siła względna * siła maksymalna * siła ogólna * siła szybkościowa * siła specjalna * siła wytrzymałości mięśniowej * siła biegowa
#19
Napisano 11 października 2016 - 08:38
Hannibal, czemu jest tak, że jak ktoś słyszysz o "tłuszczówce" to automatycznie pyta o cholesterol? To już zaczyna być dziwne.
Dlatego ze ludzie nie wiedza iz cholesterol prawie wogole nie jest przyswajany z jedzenia a pokarmy bogate w tluszcz maja go duzo. Dodaj do tego strach przed cholesterolem i masz odpowiedz dlaczego o to pytaja. Nie mowi sie ze naczelnym producentem cholesterolu jest nasza watroba. Nie mowi sie jak jest dla nas wazny. Jak robia badania to tylko cholesterol a nie caly lipidogram. To tak jakby rozwiazywali rownanie z trzema zmiennymi majac tylko podane dwie. Jeden czynnik moze potegowac lub redukowac inny. Ale tego lu dz iom sie nie mowi i bada sie ich niecalosciowo. Lepiej zarobic na niewiedzy ludzi. A lekarze mowia to co mowia bo tego ich ucza i takie maja standardy i szablony wedlug ktorych maja i musza pracowac.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych