Dla mnie każdy człowiek jest inny, nie ma jednej diety idealnej dla każdego ani idealnego systemu treningowego tudzież zapotrzebowania na kalorie. Generalizacje typu "żaden człowiek nie potrzebuje więcej" itp. nie przekonują mnie w związku z tym:) Znajdzie się pewnie taki co potrzebuje:)
Zaloguj się Zarejestruj się
Dieta, w poszukiwaniu odpowiedzi
#22
Napisano 09 października 2016 - 22:42
#23
Napisano 10 października 2016 - 08:45
Dla mnie każdy człowiek jest inny, nie ma jednej diety idealnej dla każdego ani idealnego systemu treningowego tudzież zapotrzebowania na kalorie. Generalizacje typu "żaden człowiek nie potrzebuje więcej" itp. nie przekonują mnie w związku z tym:) Znajdzie się pewnie taki co potrzebuje:)
Oczywiscie, ze tak. Na przyklad taki Lutz spedzil mnostwo czasu zanim doszedl do tego, ze dzienna granica jest 72gramy czyli tych jego 6 jednostek chlebowych. Niektorym do tego zas wystarcza pol roku. A ksiazke Lutza chyba kazdy czytal, to podstawa do wejscia w temat. Wszystko zalezy od rodzaju aktywnosci jaka ktos prowadzi, diety, trybu zycia itp. Warto sie zainteresowac np z czego zbudowana jest nic DNA albo czego potrzebuje Centralny Uklad Nerwowy do funkcjonowania i regeneracji, zeby sie zapalilo swiatelko alarmowe. Pisalem, zreszta juz jaka funkcje pelnia weglowodany w Cyklu Krebsa, no i skad sie bierze ta glukoza przy niskim spozyciu weglowodanow, co odpowiada wtedy za utrzymanie poziomu cukru we krwi. Bo to nie jest tak oczywiste jak sie wydaje.
smalcownia.pl
#24
Napisano 10 października 2016 - 20:07
Jedni twierdzą że węglowodany się powinno jeść na noc [to było w przypadku diety tłuszczowej jeżeli się nie mylę a jak nie to ktoś sprostuje prawdopodobnie ^^] . Była jeszcze opcja by jeść węglowodany przed treningiem, oczywiście tak by się mieścić w 100 albo mniej na cały dzień. W których posiłkach Wy uzupełniacie zapotrzebowanie węglowodanów i o ile się to różni w dni treningowe i regeneracyjne?
#28
Napisano 10 października 2016 - 22:17
Okej, a w taki dzień treningowy i regeneracyjny jak wyglądają Twoje posiłki? Tu znowu pojawia się problem np. ze śniadaniami gdyż jedni twierdzą że gdy zjedzą na śniadanie węglowodany to są zmęczeni i idąc w drugą stronę gdy zjedzą tłuste śniadanie to mają dużo energii przez długi czas. Wiadome jest, że na każdego dieta działa inaczej i jednemu będzie lepiej na węglowodanach a drugiemu na tłuszczach. Ile Ciebie tak około trzyma śniadanie?
#29
Napisano 10 października 2016 - 23:05
@Zick - osoby na diecie tłuszczowej z reguły nie jedzą inaczej w dni treningowe i nietreningowe (no chyba że źle ją stosują i ich wiedza jest bardzo uboga), jeść się powinno kiedy jest się głodnym i do syta, jak mamy ciężki trening to organizm może się domagać nieco większej porcji, to wtedy się je więcej, ale te same proporcje, lub jeśli już zjadło się limit białka to sam tłuszcz czy tłuszcz z węglowodanami. Śniadanie trzyma w zależności od tego o której jedliśmy poprzedniego dnia wieczorem, czy mamy aktywny poranek/przedpołudnie, czy się stresujemy itp. a przede wszystkim od tego jakie "duże" jest śniadanie, czy zwiera węglowodany, jaka jest proporcja tłuszczu do białka. To tłuszcz syci najbardziej i daje nam energii na długo więc im więcej tłuszczu w stosunku do białka to później zrobisz się głodny (oczywiście w nieskończoność tego nie przesuniemy).
Póki nie zacznie się prawidłowej tłuszczówki to każdy myśli że lepiej mu będzie na węglowodanach, zwalając na tłuszcz dolegliwości trawienne itp. kiedy winowajcą najczęściej są węglowodany, ich łączenie z tłuszczem. Jak już ktoś spróbuje i przestrzega kilku zasad to nagle nie wyobraża sobie jedzenia węglowodanów i funkcjonuje dobrze, mowa tu o ludziach zdrowych bez chorobowych anomalii (choć wiele chorób, a niemal wszystkie układu trawiennego można bardzo szybko wyleczyć prawidłową dietą).
#30
Napisano 11 października 2016 - 07:47
Okej, a w taki dzień treningowy i regeneracyjny jak wyglądają Twoje posiłki? Tu znowu pojawia się problem np. ze śniadaniami gdyż jedni twierdzą że gdy zjedzą na śniadanie węglowodany to są zmęczeni i idąc w drugą stronę gdy zjedzą tłuste śniadanie to mają dużo energii przez długi czas. Wiadome jest, że na każdego dieta działa inaczej i jednemu będzie lepiej na węglowodanach a drugiemu na tłuszczach. Ile Ciebie tak około trzyma śniadanie?
Tak jak Ci Franek napisał - nie wiem dlaczego rozbijać dzień na treningowy czy nietreningowy. Jem zawsze do syta i zawsze jak jestem głodny - po prostu. Śniadanie jem codziennie praktycznie to samo: 5-6 żółtek jajka na twardo, kawałek kiełbasy albo boczku lub śmietana 30% + kawa z masłem (ćwierć kostki) i olejem kokosowym (2 łyżki). Z tym kiedy się robię głodny jest różnie. Najczęściej 17-18 po treningu ale zdarza się, że już o 13 mnie ssie i wtedy jem szybciej. Przestań sam siebie wrzucać w obliczenia bo organizm ludzki to nie tabelka, żeby mu wyliczać dni takie, srakie i owakie
#31
Napisano 11 października 2016 - 07:55
#35
Napisano 09 listopada 2016 - 22:40
Przecież każdy tutaj wie, że węgle są potrzebne. Nie bardzo wiem co chciałeś udowodnić tym filmikiem.
Szukasz kolejnej kłutni czy dziury w całym?
Obejrzałeś nagranie? Kiedyś je widziałem, jeden paker mi pokazywal, aby udowodnić, że tłuszcz z pożywienia odkłada się na brzuchu.
polecam fat loverom i wszelkiej maści ortodoksom, którzy odkryli prawdę obiektywną po przeczytaniu dwóch książek na krzyż.
A wierzysz temu co tam mówią?
Jaka jest twoja opinia, i z ilu źródeł wiedzy korzystasz?
Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka
Rodzaje sił, więc zastanów się nad czym chcesz pracować:
* siłą bezwzględna * siła względna * siła maksymalna * siła ogólna * siła szybkościowa * siła specjalna * siła wytrzymałości mięśniowej * siła biegowa
#38
Napisano 10 listopada 2016 - 00:24
Liczyłem raczej na odpowiedź na moje pytanie a nie zlepek durnych filmików który jak widać według opinii ludzi którzy mają odpowiednią wiedzę jest zwykłym szajsem nie wnoszącym zupełnie NIC mądrego do poruszonego tematu. Jeżeli ten wafelek na końcu ma się tyczyć diety w której się czerpię energię z tłuszczy to chyba coś się nie zgadza.
#39
Napisano 10 listopada 2016 - 08:44
Jak wiadomo produkt produktowi nierówny. Robiąc sobie posiłek jakiej firmy masła, śmietany używacie i jaką kiełbasę polecacie bo nie zawsze jest napisane ile mięsa w tym jest a kartonu nie chcę jeść za bardzo.
Na każdym produkcie spożywczym w obrocie powszechnym jest obowiązek pisać z czego się składa. Wystarczy, że będziesz czytał skład i wybierał rzeczy, które nie mają w sobie shitu. Z masłem radzę uważać bo niektórzy producenci oszukują i masz 82% tłuszczu ale jak przeczytasz skład to się okazuje, że tylko 20% ze śmietany, a reszta np. z olejów roślinnych. Dobre wg mnie śmietany przemysłowe to Jana czy President. Wędliny przemysłowe są takie se ale zdarzają się fajne wyjątki jak np. parówki z Lidla - pikok - bez konserwantów i gówna z szynki. Generalnie musisz czytać skład po prostu tego co kupujesz, a po miesiącu już będziesz znał swoje produkty
Liczyłem raczej na odpowiedź na moje pytanie a nie zlepek durnych filmików który jak widać według opinii ludzi którzy mają odpowiednią wiedzę jest zwykłym szajsem nie wnoszącym zupełnie NIC mądrego do poruszonego tematu.
Tak jak pisałem wyżej. Kolega trololo i raczej nic mądrego nie ma do powiedzenia więc wystarczy zwyczajnie ignorować
Co do wklejonego filmiku, w którym pada stwierdzenie, że to prędzej przejadany tłuszcz się odłoży pod skórą niż ww wklejam link do wiedzy, a nie głupiego youtubowego klipa: http://www.drmichala...ia_tluszcze.htm
Cytat:
"
Los glicerolu zależy natomiast od obecności w danej tkance enzymu kinazy glicerolowej, który przyłącza doń grupę fosforanową. Jeśli tkanka posiada ten enzym, glicerol zostaje przekształcony do gliceraldehydo-3P, związku pośredniego glikolizy i cyklu pentozowego. Następuje wtedy jego spalenie lub zużycie do syntez. Jeśli tkanka tego enzymu nie ma, glicerol jest wyrzucony do krwi. Krąży on tam tak długo, aż trafi do tkanki, która ten enzym posiada. Enzymu tego nie ma w tkance tłuszczowej. To jest bardzo ważna informacja dla wszystkich, którzy mają problem z nadwagą. Oznacza, że glicerol powstały z rozpadu triglicerydu nie może zostać zużyty od odbudowy nowej cząsteczki triglicerydu. Ten arcyważny szczegół zostanie dokładnie omówiony w niedalekiej przyszłości."
Generalnie biochemicznie NIE JEST MOŻLIWE aby tłuszcz z pożywienia zamienił się w tkankę tłuszczową
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych