23 odpowiedzi w tym temacie

[Hannibal]

A w trakcie treningu jakie jest uzupełnianie węglowodanów? Jedzenie ryżu między seriami?

Najczęściej wsuwają banany

Nigdy nie widzialem aby ktokolwiek trenujacy jadł banany jak małpa xD.
Nie wiem, czy ty widziałeś to, czy tylko czytales.

Tak samo można wyrazić swoją opinię o cross ficie, nie trenujacych go, tylko poczytać, obejrzeć co nie coi mam swoją opinię.

Wysłane z mojego SM-T113 przy użyciu Tapatalka

[Szymaniak]

Dajcie mu spokój, niech się mierzy skoro to go interesuje i przede wszystkim daje motywację. Każdy sposób jest dobry, ja też lubię mieć wszystko w numerkach, zapisywać sobie rekordy z datami i aktualną wagą. W dzienniku zapisuję nawet czy dobrze/źle się czuję, którego dnia piłem alkohol, jadłem słodycze itp. Nie ma nic w tym złego, a wręcz jak spojrzałem sobie na tak dokładny dziennik z poprzedniego roku mogłem wyciągnąć z niego jakieś wnioski i lepiej zaplanować sobie trening tegoroczny. Papaja, mierz progress jak chcesz i nie daj się zdemotywować. Pomagajcie mu, a nie atakujcie

[Papaja]

Nie trenuje już 4 dni dzisiaj powróciłem.

 

Troche demotywuje jak ktoś wywraca moje cele do góry nogami Ale tak ma każdy mózg bez wyjątków - nie lubi krytyki i się przed nią broni -> http://www.crazynauk...aszych-glowach/

 

Nie trenowałem ze względu na sprawy rodzinne.

 

Teraz znowu będzie codziennie - zauważyłem pogorszone samopoczucie odkąd przestałem ćwiczyć, mózg gorzej dotleniony etc.

 

Przez 8h mogę przesiedzieć na laptopie a to tylko 15minut treningu - mój głupkowaty muzg znajdzie najdebilniejszą wymówkę, zwłaszcza że w domu jest cieplutko a trening wykonuje na dworze

[Papaja]

Często mózg zapomina po co w ogóle karze organizmowi ćwiczyć - trzeba sobie przypominać takie rzeczy ->

http://sporttopestka...mozg-fizjologia

https://portal.abczd.../skutki-nadwagi

 

Ćwiczenia = rozwinięty hipokamp, nic dziwnego że ćwiczenia zapobiegają alheimerowi i.in.

 

Jestem z natury szczupły ale ostatnio przytyłem z 75kg do 88 - nie wiem może w przeciągu roku czy dwóch. I od tego czasu zacząłem chrapać w nocy - tak głośno że domownicy spać nie mogli - "Choć nie wszyscy o tym wiedzą, niepotrzebne kilogramy odkładają się także w okolicach górnych dróg oddechowych, co powoduje ich zwężenie. To właśnie dlatego chrapiemy albo cierpimy na bezdech śródsenny." - na abczdrowie jest opisane bardzo szczegółowo - polecam wszystkim tą stronę - może nie wszystkie artykuły spełniają oczekiwania ale to też zależy od autora a jest tam wielu świetnych specjalistów.

 

Brat teraz leży w szpitalu i teraz doszło do mnie jak bardzo zdrowie jest ważne - często dla mózgu to pojęcie abstrakcyjne i zaczyna się budzić dopiero gdy są jakieś problemy, brakuje nam współczucia dla obcych ale jeśli spotyka to kogoś z rodziny to całkiem inaczej.

 

Muszę mózg przekonać jeszcze bardziej że góra mięśni wcale nie jest potrzebna i ważniejsze są inne rzeczy - dawniej góra mięśni mogła się sprawdzać na polowaniach, przy zdobywaniu dziewczyny teraz jest zupełnie inaczej - a mózg wciąż jakby żył w dawnych czasach

Użytkownik Papaja edytował ten post 16 października 2016 - 20:30