Logowanie »
Rejestracja
Witam!
Jestem Kamil, mam 27 lat. Kalistenika jest dla mnie nowością, aczkolwiek kiedyś słyszałem o Street Workout'cie. Teraz jest to już prawie wszechobecne i ten trend podoba mi się bardziej niż hodowla mięśni na siłowni. Byłem już kiedyś na tym forum, ale nie miałem wtedy dość motywacji. Pracuję za granicą, dokładniej w Niemczech. Praca z nadgodzinami doprowadziła do lekkiego przytycia 
I teraz chcę się za siebie zabrać.
Nie chcę dźwigać ciężarów, brać 1000kg na klatę, faszerować się ryżem z kurczakiem i zapijać miksturami. Od miesiąca w miarę regularnie (4-5 razy w tygodniu) robię godzinny trening aerobowy. Po prostu znalazłem ciekawy filmik w necie i robię to. Zawsze całkowicie mokry. Zauważyłem, że straciłem na wadze jakieś 2-3kg, rozmiar brzuszka się zmniejszył. Nie zawsze jest na to czas, chęci i siła jak się 12 godzin jest w pracy, ale staram się.
Od teraz chciałbym to moje spalanie aerobami połączyć z rzeźbieniem sylwetki. Wszystko ma być w warunkach domowych + przed blokiem mam plac, gdzie mam do dyspozycji drążek i jakieś dziwne dwa albo trzy urządzenia do ćwiczeń. Nie chcę chodzić na siłownię, bo nie ma na to czasu. Czas mam dla rodziny, to jest najważniejsze
Powoli wczytam się w forum, na pewno jest to gruba piguła wiedzy. W tym temacie postaram się utrzymać z Wami kontakt, będę prosił o podpowiedzi ale i relacjonował moje postępy. Mam nadzieję, że znajdę z Wami odpowiednio dużo motywacji, czas i chęci do popychania się do granic możliwości
Gdybym pisał coś w nieodpowiednim temacie - proszę Administratorów o interwencję. Nie chce niepotrzebnie zaśmiecać forum.
No dobrze, pozdrawiam i do usłyszenia
Do góry
Zgłoś
Nie chudzielec-maratończyk, a raczej spartanin 
