Zaloguj się Zarejestruj się
Waga do mierzenia tkanki tłuszczowej Fitbit Aria
#2
Napisano 12 sierpnia 2016 - 09:51
Polecam lustro, najtansze i najbardziej precyzyjne.
smalcownia.pl
#3
Napisano 12 sierpnia 2016 - 09:59
Polecam lustro, najtansze i najbardziej precyzyjne.
No super, dziękuję za kreatywną i dużo wnoszącą do tematu wypowiedź. Oczywiście po części zgadzam się z Tobą bo lustro pozwala mniej więcej monitorować na co dzień zmiany sylwetki ale moje pytanie było o przyrząd (dokładnie wagę) do mierzenia tkanki tłuszczowej. Jeśli znasz producentów luster mierzących tkankę tłuszczową to proszę o podanie, jeśli nie to nie zasyfiaj niepotrzebnie forum.
#4
Napisano 12 sierpnia 2016 - 10:13
Ten jaki skoczny od wejścia. Słuchaj kolego. Aby uzyskać naprawdę precyzyjny pomiar tkanki tłuszczowej trzeba się wybrać na mierzenie wypornością wody ew. na jakiś AWF gdzie mają do tego odpowiednie maszyny. U dietetyków są drogie wagi działające na podstawie oporu prądu i elektrod ale one już są generalnie do dupy bo ich zakres błędu to nawet 5%. Może Ci wyjść, że masz 15% albo 20% BF. Do tego te wagi mają swoje "tabelki" więc komuś kto jest cięższy ale ma więcej mięśni może wyjść totalna bzdura.
Wracając do Twojej domowej wagi to absolutnie wyrzucone w błoto pieniążki. Kumpel kupił takie gówno za 500zł i na imprezie dla zabawy się mierzyliśmy i na 10 razy za każdym razem miałem inaczej - raz mi pokazało nawet absurd typu 4%. Tak jak Ci napisał kolega wyżej - lustro w zupełności wystarczy aby dokonać takiego pomiaru i nie pomylisz się o więcej niż 2%
#5
Napisano 12 sierpnia 2016 - 10:18
No super, dziękuję za kreatywną i dużo wnoszącą do tematu wypowiedź. Oczywiście po części zgadzam się z Tobą bo lustro pozwala mniej więcej monitorować na co dzień zmiany sylwetki ale moje pytanie było o przyrząd (dokładnie wagę) do mierzenia tkanki tłuszczowej. Jeśli znasz producentów luster mierzących tkankę tłuszczową to proszę o podanie, jeśli nie to nie zasyfiaj niepotrzebnie forum.
Jezeli jestes w miare zorientowany w zagadnieniach techniki i fizjologii to powinienes miec jakies sladowe czy blade chocby pojecie, ze zadna sklepowa waga ani faldomierz czy kaliper mierzy jedynie jakies orientacyjne ztabelaryzowane wartosci obarczone grubym bledem. No ale jak sie lubisz brandzlowac cyferkami to rzeczywiscie, moze tylko to ci pomoze. Zdrowemu facetowi styka lustro albo taka tabelka:
smalcownia.pl
#8
Napisano 12 sierpnia 2016 - 17:45
Możesz korzystać z kalipera jak z centymetra krawieckiego.
Mierzysz fałd. Za jakiś czas (miesiąc, czy ile tam) mierzysz go ponownie - widzisz, czy fat spada. Tak się mierzyłem i był to wiarygodny pomiar - pokazywał, czy fat leci. Tak samo jakbyś mierzył się centymetrem na biodrach/pępku/w talii...
Co do wrzucenia tego w tabelki, żeby określić poziom tkanki tłuszczowej, to już gorzej.. Ale sam pomiar fałdu jest OK.
Ja bym tu widział jeszcze tureckie wstawanie poparte ostrym wymachem !!!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych