Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Ćwiczenia brzucha, a blizna


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

#1
kluczyki

kluczyki

    Brak

  • Użytkownik
  • 5 postów

Mam do was pytanie. 10 lat temu miałem operacje usunięcia torbiela na drogach żółciowych. Z tego powodu mam bliznę pod łukiem żebrowym ( całym, blizna ma pewnie z 15cm ). Czy to jakoś bardzo przeszkodzi mi w jego ćwiczeniu? Może ktoś z was również posiada blizny pooperacyjne lub inne w różnych miejscach ( niekoniecznie na brzuchu ). Da się z nimi ćwiczyć i wyrobić "mięśnie ze stali"?

 

Jeśli umieściłem w złym forum to przepraszam ;)


  • 0

#2
Krzepki Paweł

Krzepki Paweł

    "Jesteśmy tylko marionetkami własnego umysłu"

  • Bywalec
  • 341 postów

Ja miałem usuwany wyrostek, co prawda blizna po nim to jakieś 5 cm jest, ale ćwiczę już 3 lata i robię bardzo zaawansowane ćwiczenia na brzuch i nawet bym nie pomyślał, że ta blizna miałaby mi przeszkodzić. Operacja była jakieś 5 lat temu i już prawie nie ma zresztą po bliźnie śladu, tylko taka kreska, także nigdy mi to w treningach nie przeszkadzało.
Twoja blizna jest dużo większa, może mógłbyś mieć problem jedynie z mostkami, gdy rozciąga się brzuch? Ja bardzo czuję mięśnie brzucha gdy robię mostki, pewnie przez to że mam je dość spięte. Może wtedy będziesz czuł jak Ci rozciąga tę bliznę. Sprawdź, ale delikatnie.
Choć może się okazać, że blizna sprzed 10 lat nie ma żadnego znaczenia w tym zakresie. Zacznij ćwiczyć i staraj się wyczuwać, czy coś cię szarpie, kłuje, wtedy to znak, że coś jest nie tak.
Wydaje mi się jednak, że nie powinno być żadnych przeciw wskazań co ćwiczenia z blizną.


  • 1

#3
Priest

Priest

    Member

  • Użytkownik
  • 23 postów

Ja ćwiczę brzuch po przepuklinie pępkowej blizna na całe 4 szwy no ,ale dolegliwość nieprzyjemna. Każde ćwiczenie z masą ciała napina i wzmacnia brzuch. Jak będziesz ćwiczył progresywnie to nie powinno się nic dziać. Po zabiegach wzrasta możliwość wystąpienia przepuklin w miejscach cięcia dlatego jakbyś odczuwał dyskomfort w niektórych ćwiczeniach to zmień je na inne ja tak miałem z progresją mostka i brzucha ,że nie wszystkie ćwiczenia mogłem wykonywać. Teraz pomimo tego zabiegu wykonuje zejście do pełnego mostka po ścianie bez problemów. Potrzebowałem więcej czasu na dojście do tego kroku ,ale teraz nic złego się nie dzieje. Brzuch też ćwiczę po swojemu no ,ale zobaczysz sam jak ci pujdzie.


  • 1

#4
kluczyki

kluczyki

    Brak

  • Użytkownik
  • 5 postów

Dzięki chłopaki za odpowiedź ;) . No cóż, czas pokarze!


  • 0

#5
Piaskosiej

Piaskosiej

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 46 postów

A nie lepiej skonsultować tego z lekarzem? Chociażby rodzinnym? :I


  • 0

#6
Krzepki Paweł

Krzepki Paweł

    "Jesteśmy tylko marionetkami własnego umysłu"

  • Bywalec
  • 341 postów

Pewnie i by można, ale skoro blizna jest już od 10 lat to jest tak mocno zarośnięta, że raczej nie powinno być problemu. 
Najważniejsze, to żeby sam wyczuł co jest grane, kłuje, boli, wtedy powinien sięgnąć po jakąś fachową radę, chociaż nie wiem co lekarz by miał mu powiedzieć, z racji tego że z treningiem i pojęciem o nim wiele wspólnego nie ma. Co najwyżej przepisze jakieś maści czy coś w tym stylu. Także o ile nie boli, to budowanie stalowych mięśni tak jak kolega pisał wyżej będzie odbywało się bez żadnych przeszkód. :)


  • 0

#7
Piaskosiej

Piaskosiej

    Advanced Member

  • Użytkownik
  • 46 postów

Lekarz może np określić czy w ogóle nadmierny wysiłek/napięcie jest wskazane po tego typu operacjach. Wiem, że w przypadku historii przebytych operacji i związanych z nimi ranami na przykład kobiety w ciąży mają wskazanie do cesarskiego cięcia w celu uniknięcia powikłań po zbyt dużym napięciu. I to po operacjach nawet bardzo odległych w czasie. Ja wiem, że trening to nie poród, a jednak do dużego napięcia mięśni dochodzi. Lekarz może na treningu i się nie zna, ale wie jak działa ludzkie ciało, jakie mięśnie pracują przy danym ruchu i jak to się wiąże z zabliźnionymi tkankami. Zwłaszcza, że poza widoczną blizną na zewnątrz są jeszcze zmiany wewnątrz, których już nie widać, a poczuć można w bardzo nieprzyjemny sposób.

Nie chcę tutaj nikogo namawiać do latania do lekarza z każdą duperelą (o ile wycięcie torbiela można w ogóle nazwać duperelą :P), choć osobiście uważam, że upewnienie się nic nie zaszkodzi. 

Ze swojego przykładu powiem, że też miała usuwany wyrostek. I wszystko było cacy, aż jakieś dwa lata po operacji zrosty postanowiły dać o sobie znać. No i trzeba było znowu otwierać i znowu ciąć.


  • 0

#8
Krzepki Paweł

Krzepki Paweł

    "Jesteśmy tylko marionetkami własnego umysłu"

  • Bywalec
  • 341 postów

No muszę się z tobą zgodzić, nic złego w upewnieniu się nie ma, gorzej jak lekarz powie: nie ćwicz. I tyle :) 
Druga sprawa, to już indywidualna budowa każdego z nas jak widzisz u Ciebie, niestety zrosty przypomniały o sobie aż po 2 latach, u mnie już z 5-6 i jakby mi miało puścić, to chyba już by to się dawno stało po tych wszystkich rewolucjach na drążku, ale udpukać :)


Użytkownik Krzepki Paweł edytował ten post 24 czerwca 2016 - 00:21

  • 0

#9
Tsl

Tsl

    Brak

  • Użytkownik
  • 3 postów

W moim przypadku (około 30 cm blizn pooperacyjnych na udzie) nie było żadnych przeciwwskazań co do treningu, był wręcz zalecany. Tylko, że ja konsultowałem się z lekarzem prowadzącym oraz kilkoma rehabilitantami. Automasaż za pomocą rolera czy w początkowych etapach dłoni i odpowiednia progresja ćwiczeń zrobiły robotę. Poza widocznymi szlaczkami nie mam już przykurczy czy miejsc w których odczuwałbym ból, noga w pełni sprawna . W przypadku brzucha technik tych nie zastosujesz no i proponuję jednak spotkać się ze specjalistą. Z drugiej strony 10 lat to jednak kupa czasu i nie wiem czy ma to jakikolwiek sens jeśli jedyne co ci przypomina o tej operacji to szrama. Stopniowa progresja i zwracanie uwagi na reakcje organizmu są raczej kluczowe i powinny rozwiązać problem.


  • 1

#10
kluczyki

kluczyki

    Brak

  • Użytkownik
  • 5 postów
No zobaczymy jak to będzie. Na ten moment nie odczuwam żadnego dyskomfortu podczas ćwiczeń, a oczywiście gdyby tak bylo udałbym się do lekarza. Moja blizna jest, że tak powiem najwyższej jakości. Nie ma żadnego śladu po szwach, tylko prosta linia. Jeszcze może kiedyś poruszę ten temat jak już będą ze stali, ale to jeszcze trochę czasu :D
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych