56 odpowiedzi w tym temacie

[Dandan]

Witam,chcialbym znac wasze spostrzezenia,jak rowniez zdania na temat treningu codziennie..mowi sie ze nalezy cwiczyc co drugi dzien zeby dac odpoczac miesniom,i troche mnie to zastanowilo..jeden z użytkowników tego forum trenowal codziennie,i po czterech miesiacach mial niesamowite efekty jak na tak krotki staz,mowa oczywiscie o Conrado mozna powiedziec ze obalil nazwijmy to "stereotyp" ze powinno sie cwiczyc co drugi dzien oczywiscie ilu uzytkownikow tyle opinii

[Dandan]

Dodam że nie miał rozpisanej diety,ale odżywiał się w miare zdrowo

[phillix]

Można codziennie, ale z podziałem np. góra/dół ciała, FBW/rozciaganie. Ś

[Salute!]

Mozna cwiczyc codziennie, nawet 2 razy dziennie i ez zadnych podzialow jezel sie ma ochote, nie widze w niczym przeciwskazan jezeli sa zauwazalne postepy.

Użytkownik Salute! edytował ten post 09 maja 2016 - 14:51

[Jarowic]

Salute!, a jeżeli czyimś celem jest budowa masy? Bo siła to co innego, wtedy nawet można osiągnąć lepsze efekty codziennym treningiem, pisał o tym chyba nawet Pavel

Ale jak ktoś chcę trochę obrosnąć mięsem to pozostaje kwestia regeneracji

 

Wszystko zależy moim zdaniem od rodzaju treningu, wyobrażacie sobie np. plan niedźwiedzia albo 5x5 codziennie? ja osobiście nie Ale jeśli ktoś trenował codziennie i miał efekty to będę wdzięczny za podzielenie się uwagami ;D

[mzegar1]

Od jakiegoś czasu ćwiczę codziennie, przerwy robię raz na jakiś czas, kiedy tego naprawdę potrzebuje. Co prawda nie wykonuje codziennie tego samego planu,  ale okreslone partie mięśniowe ćwiczę co drugi dzień i wcale nie mam problemów ze wzrostem mięśni. Odpowiednia ilość snu oraz dobre odżywianie i nagle sie okazuje, że wcale nie trzeba dwoch czy trzech dni przerwy dla regeneracji mięśnia. A pragnę dodać, że głównie wykonuję właśnie 5x5 lub 10x5. Możliwe jednak, że dużo zawdzięczam domowej żywności: jaja, sery, mięso mam od dziadka z gospodarstwa  i to w duzych ilościach Albo, w związku z tym, że dosyć niedawno zacząłem codziennie treningi, na razie jakoś organizm daje radę, ale w końcu się zmęczy. Przekonam się za kilka tygodni

[Salute!]

No jak masa to wtedy trzeba pisac na forach pakerskich, jak tam oni zalecaja Jak sie robi lato to czesto robie 2 treningi dziennie, rano przed praca i wieczorem po, na brak masy nie narzekam szczerze mowiac ale znam takiego jednego dzika co robi 2 dziennie, codziennie i wazy calkiem sporo a osiagi ma calkiem niewaskie, np przy wadze prawie 100kg bez problemu robi muscle upy choc ich w ogole nie trenuje. No ale on sie smieje z tych wszystkich schematow, podzialow i planow.

[Xiaoyum]

No jak masa to wtedy trzeba pisac na forach pakerskich, jak tam oni zalecają

Byłem w 100 % przekonany że padnie odpowiedź w tym stylu xd Nie wiem skąd takie ograniczenie. Masa to nie tylko przerośnięty biceps i klatka. Masa mięśniowa to również estetyczna sylwetka taką jak ma np. Adam Raw

[Salute!]

No ale jezeli masa jest celem sama w sobie to chyba oczywiste, ze tylko kulturystyka wchodzi w gre. Adam Raw nie trenuje dla masy, to jest roznica.

[Jarowic]

Też nie rozumiem tej spiny, jak gdzieś padnie pytanie o masę to zaraz jest problem "bo to nie forum pakerskie"

 

Kalistenika to piękno i siła. A więc w czym problem? Forum pakerskie? ale nie każdy chce wyglądać jak steryd, ktoś może chcieć estetycznej sylwetki ;P Masa może być celem samym w sobie w cyklu na masę, na cały rok zrobi sobie parę miesięcy treningu na masę bo chcę wyglądać inaczej, to o co chodzi?

[phillix]

 

 

Bo siła to co innego, wtedy nawet można osiągnąć lepsze efekty codziennym treningiem, pisał o tym chyba nawet Pavel 

 

Mógłby się ktoś do tego odnieść? Zaciekawiło mnie to bardzo

[Xiaoyum]

Mógłby się ktoś do tego odnieść? Zaciekawiło mnie to bardzo

Według Pavla siłę lepiej trenować codziennie albo nawet kilka razy dziennie codziennie z bardzo małą intensywnością. Moim zdaniem nie do końca tak jest. Trenując w ten sposób nie można dać mięśniom odpowiedniego bodźca. Ja osiągałem lepsze efekty trenując 2 razy w tyg dany ruch z bardzo dużą intensywnością np. 5x5. Po za tym łatwiej jest progresować i trenować ciężej nawet do totalnego pozbawienia energi mięśni co moim skromnym zdaniem lepiej buduje siłę niż bawienie się w robienie połowy powtórzeń xd

[Dipsiarz]

Moim zdaniem są 2 opcje, trening mocniejszy, podzielony na partie i stworzony tak aby nic ze sobą nie kolidowało (coś jak u mnie) albo codzienne fbw z małą intensywnością i wtedy daje się radę z regeneracją, im dłużej trenujemy tym wydaję mi się, że regeneracja jest szybsza:d

[Pablo1]

Można trenować codziennie, ale jeden dzień w tygodniu powinien być przeznaczony na odpoczynek. Poza tym to zależy od Twoich celów, zdolności do regeneracji i aktualnego stażu. Generalnie przy treningu nastawionym na wzrost siły teoretycznie powinieneś się szybciej regenerować niż po treningu nastawionym na sylwetkę i siłę lub tylko sylwetkę. Poza tym sporo zależy od schematu, tak jak było wcześniej mówione możesz trenować pół-FBW codziennie nawet przy sporym natężeniu jeśli nie powtarzasz tej samej sesji dwa dni z rzędu.

[Salute!]

Mógłby się ktoś do tego odnieść? Zaciekawiło mnie to bardzo

Bo cwiczenie sily to nie sa zadne tam cwiczenia miesni, robienie pompy czy tym podobne, to po prostu wykonywanie ruchu i wdrukowywanie jego optymalnego wzorca do pamieci ukladu nerwowego. Ja przez 2 miesiace-marzec i luty robilem codziennie military pressy kettlami. Od maja zaczalem hspu, na dzien dobry 5x5 okazalo sie banalem.

[phillix]

 

 

Bo cwiczenie sily to nie sa zadne tam cwiczenia miesni, robienie pompy czy tym podobne, to po prostu wykonywanie ruchu i wdrukowywanie jego optymalnego wzorca do pamieci ukladu nerwowego

 

A jak ma się do tego to, że można jednocześnie trenować czysto siłowo i przybierać na suchej masie mięśniowej? Uważam, że trening siłowy to i mięśnie i układ nerwowy.

[remix666]

w sumie ja też ćwiczę codziennie. Nie pamiętam już kiedy miałem cały dzień przerwy. Jako taki traktuję dzień 3 kiedy robię praktycznie tylko nogi. Jakoś daję radę z regeneracją ale tak jak wyżej-od schematu zależy bo można się zajechać. No i nie mam ciągotek kulturystycznych ale nie kryję-fajnie jest jak łapa rośnie:) Czemu nie? To taki efekt uboczny ale trochę przypakować nie zaszkodzi:)  Generalnie też uważam, że z tymi przerwami na regenerację i będzie lepiej, to trochę stereotyp ale wszystko zależy od konkretnego zawodnika. Chcesz jechać codziennie? No to dawaj! Byle z głową

[Boski]

Trenując czysto siłowo (trening maksymalnej rekrutacji - do 3 b. ciezkie powtórzenia w serii) masy nie zrobisz gdyż nie uszkodzisz mięśnia na tyle by pozwolić mu na wzrost.

Edyta:
uprzedzając potencjalne pytanie - 5x5 nie jest na siłę maksymalna lecz na hipertrofię funkcjonalną.

[Xiaoyum]

Dokładnie. Typowe treningi na siłę to jak największy ciężar i mało powtórzeń. Oczywiście nie przesadzajmy i nie bierzmy na 1 powt maxymalne robione w taki sposób jakbyśmy mieli zaraz się zesrac z wysiłku. Robiąc tak do 3 powt ćwiczymy układ nerwowy bez przyrostu mięśni. Oczywiście logiczne jest że po takim treningu trzeba odpocząć a nie wieczorkiem sobie jeszcze walnąć seryjke przed snem 😂 zwłaszcza jak to są przysiady albo mc bo wtedy człowiek jest tak zmęczony ze masakra. Ilość czasu na regenerację to sprawa inwidualna. Ja kiedyś po 5 seriach ciężkiego ćwiczenia byłem ostro zmęczony. Teraz robię sobie kilka ćwiczeń typowo siłowo zakres 3-5 powt i jest git. Trzeba wzmacniać układ nerwowy do wykonywania coraz cięższej pracy

[phillix]

 

 

 5x5 nie jest na siłę maksymalna lecz na hipertrofię funkcjonalną. 

 

A nie 5x10?