Pompki - krok 8

Witam! 

Ponad 4 miesiące temu zacząłem 8 krok pompek - półpompki na jednej ręce. Z początku tragedia, ledwo zdołałem zgiąć rękę w łokciu, czułem że brakuje mi siły i lecę na ziemie. Robiłem wedle zaleceń z książki "ćwierćpompki" w dodatku z lekko rozstawionymi nogami by zapobiec skręcaniu tułowia oraz dodatkowej serii 20 pompek wąskich.

Gdy doszedłem do 12 ćwierćpompek, stwierdziłem, czas pogłębić ruch i zacząłem robić półpompki. Problem w tym, że od ponad 2 miesięcy zatrzymałem się na granicy 10 półpompek i ani rusz. W dodatku zauważam, że w ostatniej fazie ruchu ręka w łokciu blokuje się w rozwarciu powyżej 90 stopni (dalsze zginanie kończy się upadkiem) a zaczyna pracować bark.

Inny mój problem dotyczy pompek pełnych w staniu na rękach. Robię to ćwiczenie od pół roku i zatrzymałem się na granicy 5, maksymalnie 7 powtórzeń. Myślę, że oba te oba te problemy są ze sobą powiązane.

Czy powinienem zastosować jakieś inne ćwiczenia żeby nastąpił wreszcie jakiś progres? Jeśli tak to jakie? Proszę o radę Pozdrawiam!

Techniki napięcia i smarowanie gwintów z nagiego wojownika?

W półpompkach 10 powtórzeń to już moim zdaniem dobry wynik, robiłbym na Twoim miejscu już kolejne kroki (ja nie trzymam się ściśle progów ze skazanego). 

A jakieś porady apropo pompek w staniu na rękach?

Ułóż stopy np. na stole, parapecie, szafce itp i pochyl się do dołu aby stać na rękach (kąt ciała 90st.).

Robisz wtedy pompki na rękach nie angażując dodatkowej nóg.

Mam nadzieję, że jasno to opisałem.

Starzy zjadacze pewnie znają nazwę tego ćwiczenia, pozycji.

/czillaut; pike push ups

Strus, do opanowania pompek w staniu na rękach musisz opanować samo stanie na rękach ( myślę, że minimum minuta ) jak i zwykłe pompki ( mam na myśli jednak te nieco bardziej zaawansowane, jak pompki wąskie czy nierówne ). Doskonałą metodą jest również ćwiczenie opisane wyżej

Zacznij od stania na rękach, później możesz zacząć robić półpompki, następnie pełne opuszczanie tj. pełne pompki.

Dzięki za rady trzeba pompować to będą efekty