Witam kolegów,
mam problem z strzelającymi stawami, ćwicze od dłuższego czasu (3-4 razu w tygodniu), stawy mnie nie bolą.
Chciałbym poprawić swoje odżywianie pod kątem stawów.
Na czym powinienem się skupić jeżeli chodzi o poprawę kondycji stawów (pod kątem jedzenia), a czego nie jeść?
Czy spożywanie żelatyny, omega3, witaminy D, witaminy C, białko ma racjonalny wpływ na stan stawów?
W niedalekiej przyszłości udaje się również do specjalisty w celu analizy czy przyczyna nie jest w samym stawie.