Witam, mam pytanie odnośnie ilości treningów w tygodniu.
Jestem 16 letnią dziewczyną. Tak naprawdę od małego jestem związana ze sportem, ale zawsze było to coś związanego z dolną częścią ciała - nogami np. bieganie, czy piłka nożna. Natomiast mam mało siły w rękach, jak na razie.
Od ok 3 miesięcy ćwiczę zgodnie z książką Skazany na trening. Na pewno jest już lepiej, wcześniej nie robiłam żadnej poprawnej pompki - Teraz dam radę zrobić 2. Na początku byłam bardzo zaangażowana i ćwiczyłam codziennie, ale mój organizm nie był na to przygotowany. Miałam coraz mniej siły, a treningi szły mi coraz gorzej. Teraz staram się robić częściej dni wolne.
I teraz pytanie, ile razy w tygodniu ćwiczyć jedną partię ciała. Wydaje mi się, że ćwiczenie konkretnej partii ciała tylko 2 - 3 razy w tygodniu to za mało, żeby mieć dobre efekty. Jednak nie chcę przesadzać też w drugą stronę i się przetrenować. Co o tym sądzicie? Ile razy w tygodniu wy trenujecie, albo trenowaliście jako początkujący?