Skocz do zawartości

Nasze strony:



Witamy na Kalistenika Polska
Zarejestruj się aby mieć dostęp do wszystkich funkcjonalności które Ci oferujemy. Po rejestracji i zalogowaniu się będziesz mógł uczestniczyć w dyskusji, oceniać wątki, aktualizować statusy, tworzyć własne albumy w galerii, a także dokonywać zakupu w naszym sklepie!
Zaloguj się Zarejestruj się
Zdjęcie

Zrzucić brzuch i uda


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1 odpowiedź w tym temacie

#1
ddudekk

ddudekk

    Brak

  • Użytkownik
  • 1 postów

Hej. Mam pytanie, czy jest jakiś konkretny sposób, żeby zrzucać uda i brzuch nie chudnąc przy tym całkiem? Normalnie nie jestem gruba, niestety schudłam tak "nieproporcjonalnie" od niejedzenia w chorobie. Od góry do talii prawie nic, od dołu brzucha po nogi zostało mi nieco tego, i wiem, że szczególnie wewnętrzne uda są słabo unerwione i ciężko zrzucić. Czuję się nieproporcjonalna, i przez to "otyła" bo jak ćwiczę to ciągle tracę z góry, a dół to dramat (ogólnie nie ale proporcjonalnie do siebie). Chodzę na pilates i na siłownię czasem na jakieś maszyny ale nie trenuję z ciężarkami, bo mam słabe plecy, dyskopatię i wg zawsze po czasie te wszystkie cwiczenia typu martwe ciągi robilam źle (dowiedziałam się od fizjoterapeuty, ogólnie mam zaburzoną koordynację przez dysfunkcje neurologiczne). Pytanie teraz jak ćwiczyć, żeby nie chudnąć całkiem, a ruszyć ten dół? Chodzę na różne maszyny i daję stopniowo obciążenie (tzn ustawiam je na maszynach). Jakieś porady?


  • 0

#2
JamesFranek

JamesFranek

    Advanced Member

  • Bywalec
  • 1 134 postów
1. Niestety nie ma takiego sposobu (operacja odsysania tłuszczu może?). Tkanka tłuszczowa spala się jednocześnie z całego ciała. Każdy z nas jest jednak inny i ma tendencję to gromadzenia tkanki tłuszczowej w różnych miejscach w różnym stopniu, dlatego jedne dziewczyny będą miały duże piersi, mały pośladki, inne na odwrót, a jeszcze inne np. brzuszek. I faceci tak samo.
Mówisz że schudłaś nieproporcjonalnie, ale najprawdopodobniej to właśnie jest dla Ciebie proporcjonalne, ale porownujesz się z innymi a tymczasem każdy jest inny i każdy jest piękny na swój sposób.
Nie czuj się "grubo" skoro wiesz że taka nie jesteś, mężczyźni lubią większy "dół ciała" u kobiet.

2. Jak ćwiczyć to jest temat bardzo rozległy bo też nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi, każdy powinien trenować tak jak lubi. Ale maszyny niestety odpuściłbym całkowicie albo ewentualnie w 90%. Są one niezdrowe dla naszego aparatu ruchu, mogą powodować dysproporcje, dysfunkcje, kontuzje. Do tego trening na maszynach aktywuje mniejsza ilość mięśni, szczególnie głębokich, oraz jednostek motorycznych, więc daje mniejsze efekty w zasadzie we wszystkim. Dlatego rekomendowałbym trening na wolnych ciężarach, kalistenikę, kettle, to wszystko na stosunkowo (dla Ciebie) dużych ciężarach (czy też trudna odmiana ćwiczenia), czyli do 12 powtórzeń z zapasem 1-3 powtórzeń.
Chodząc na siłownię niestety często widzę kiepskie trenowanie, szczególnie przez płeć żeńską, trening zazwyczaj to jest kilkadziesiąt minut siedzenia na telefonie i przywodzenia czy przywodzenia nóg, bez wyłania kropli potu, co która ambitniejsza doda pół godziny na bieżni.
W dzisiejszych czasach malo kto nie ma żadnej wady postawy czy idealną krzywiznę kręgosłupa, ale w większości nie jest to powód do odrzucania ćwiczeń tyłu martwy ciąg, a robienie go źle jest sygnałem do większej pracy nad tym, pogłębieniu wiedzy, ewentualnie konsultacji ze specjalistą a nie przerzucania się na maszyny.
3. Dobra sylwetka u kobiety to nie tylko mała ilość tkanki tłuszczowej, to także w dużym stopniu ilość mięśni. Jest całe grono panów, którzy mają trudności ze zbudowaniem "miecha" więc dziewczyny tym bardziej będą to robiły wolniej, a szansa wyglądania jak facet jest wręcz zerowa, co warunkują między innymi różnice w hormonach.
4. Polecam więc jak już wyżej pisałem skupić się na ciężkich, wielostawowych ćwiczeniach. W treningu powinny się znaleźć:
- martwy ciąg, w przypadku wzrostu <170cm może to być wskazaniem na zastosowanie odmiany "sumo" / hyperextension & reverse hylerextension / kettle swing
- hip thrust + przysiad ze sztangą
- pompki/wyciskanie sztangi leżąc/wyciskanie hantli
- podciąganie australijskie/wiosłowanie sztangą
- rozjazdy na kółku/hollow body/plank bokiem/spacer farmera jednorącz/wznosy nóg w leczeniu tyłem/wznosy kolan w zwisie
I było na tyle, oczywiście uwzględniając priorytety można dołożyć więcej ćwiczeń na daną partie. Po slash'ach dałem różne warianty, nie należy wykonywac wszystkich.

Aha i jeszcze jedno, słabe plecy to nie wyrok, to jest sygnał żeby je wzmocnić, nauczyć się odpowiedniej kontroli motorycznej i zacząć ćwiczyć jak na człowieka XXI wieku przystało. Jesteśmy tak silni jak nasze najsłabsze ogniwo, więc należy skupiać się wyjątkowo na naszych słabych ogniwach i je wzmacniać.
  • 2




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych